Reklama

W restauracji sejmowej doszło do głośnego incydentu z udziałem Jacka Kopczyńskiego, znanego z serialu "M jak Miłość". Aktor został oskarżony o naruszenie nietykalności cielesnej dwóch posłów PiS – Dariusza Mateckiego i Krzysztofa Ciecióry. Sprawa trafiła do prokuratury, a Kopczyński usłyszał dwa zarzuty. Aktor nie przyznaje się do winy i przedstawia swoją wersję zdarzeń, która różni się od relacji posłów.

Reklama

Jacek Kopczyński usłyszał dwa zarzuty po bójce w Sejmie

Jacek Kopczyński, znany widzom z serialu "M jak Miłość", został oficjalnie oskarżony o naruszenie nietykalności cielesnej dwóch funkcjonariuszy publicznych – posłów Prawa i Sprawiedliwości: Dariusza Mateckiego oraz Krzysztofa Ciecióry. Aktor zgodził się na ujawnienie swoich danych osobowych oraz wizerunku. Zdarzenie miało miejsce we wtorek wieczorem w restauracji hotelu poselskiego w Warszawie. Według relacji posła Mateckiego, „aktor znany z serialu 'M jak miłość'” podszedł do niego i Ciecióry, używał wulgarnych słów, po czym zaatakował ich fizycznie.

Matecki poinformował o sprawie za pośrednictwem platformy X i złożył zawiadomienie do prokuratury. Jak napisał, „został zaatakowany przez 54-letniego mężczyznę”, wskazując przy tym na „naruszenie nietykalności cielesnej oraz dyskryminację ze względu na przynależność polityczną”.

Oświadczenie prawniczki: „Mój klient jest niewinny”

Pełnomocniczka Jacka Kopczyńskiego, adwokat Ada Biniewicz-Paprocka, wydała w środę wieczorem oficjalne oświadczenie.

Pan Jacek Kopczyński nie przyznał się do winy. Złożył obszerne wyjaśnienia w tej sprawie, opisując rzeczywisty przebieg wydarzeń. W jego imieniu wskazuję, że mój mocodawca jest niewinny
czytamy w komunikacie przesłanym do mediów.

Prawniczka zaznaczyła także, że „zarzuty są całkowicie pozbawione podstaw”. „Każda z wersji wydarzeń przedstawiona w mediach (różniących się od siebie) mija się z prawdą” – dodała.

Afera w Sejmie. Wersja wydarzeń według Kopczyńskiego

Sam Jacek Kopczyński również zabrał głos. W oświadczeniu przesłanym do redakcji Pudelek.pl, przyznał, że po raz pierwszy odwiedził Sejm RP, a jego wizyta zakończyła się kolacją w restauracji.

We wtorek, korzystając z uprzejmości przyjaciela, miałem możliwość po raz pierwszy w życiu zwiedzić Sejm RP. Bardzo miła wycieczka zakończyła się kolacją w restauracji.
relacjonował.

Podkreślił, że podczas wizyty spotykał się z wieloma osobami i prowadził serdeczne rozmowy. „Zarówno w trakcie zwiedzania, jak i podczas krótkiego spotkania po jego zakończeniu fotografowałem się i miło rozmawiałem z wieloma osobami, w tym parlamentarzystami różnych opcji, i innymi gośćmi” – tłumaczył.

Owszem, spożywałem alkohol wraz z parlamentarzystami różnych opcji, i innymi gośćmi

Według jego relacji to właśnie w sejmowej restauracji doszło do eskalacji sytuacji.

W pewnym momencie doszło do burzliwej wymiany zdań pomiędzy osobami zgromadzonymi w sejmowej restauracji, w tym również pomiędzy mną a posłem Mateckim, co wywołało w konsekwencji zbiorową szarpaninę

Kopczyński z całą stanowczością zaprzeczył oskarżeniom o agresję fizyczną: „Stanowczo zaprzeczam jednak, żebym uderzył czy naruszył nietykalność cielesną któregokolwiek z parlamentarzystów”.

Partnerka Jacka Kopczyńskiego poszkodowana po bójce w Sejmie

W związku z sytuacją, Jacek Kopczyński został przewieziony do szpitala. Jak zaznaczył, „w wyniku wczorajszych zdarzeń i przebytej dwa tygodnie temu operacji kardiologicznej” jego stan zdrowia wymagał natychmiastowej interwencji lekarskiej. Co więcej, według relacji prawniczki, poszkodowaną osobą w wyniku bójki miała być partnerka aktora.

W ocenie mojego mocodawcy, jedyną poszkodowaną w wyniku zdarzenia osobą jest partnerka Pana Jacka Kopczyńskiego, u której będzie przeprowadzona obdukcja
poinformowała Biniewicz-Paprocka.

Marszałek Sejmu Szymon Hołownia przekazał, że według wstępnych ustaleń, w incydencie brali udział wyłącznie posłowie PiS oraz zaproszeni przez nich goście. Dodał, że „doszło do sprzeczki i bójki między dwoma posłami PiS, w którą zaangażował się jeden z ich gości”. Z kolei poseł Matecki nazwał wypowiedzi Hołowni „kłamstwem” i zapowiedział złożenie wniosku do komisji etyki poselskiej przeciwko marszałkowi. Twierdzi, że „to Jacek Kopczyński zaatakował go i Krzysztofa Cieciórę”.

W chwili zatrzymania aktor miał promil alkoholu w wydychanym powietrzu. Grozi mu kara do trzech lat pozbawienia wolności.

Zobacz także:

Reklama
Jacek Kopczyński zatrzymany przez policję po awanturze w Sejmie
Jacek Kopczyński zatrzymany przez policję po awanturze w Sejmie, fot. Pawel Wodzynski/East News
Reklama
Reklama
Reklama