Hanna Żudziewicz z córeczką urządziły sobie domowe SPA. Nic bardziej uroczego dziś nie zobaczycie

Hanna Żudziewicz i Jacek Jeschke w październiku 2022 roku zostali rodzicami małej Róży i od razu niemal oszaleli na punkcie maleństwa. Dowodem na to są liczne filmiki, które publikują w swoich mediach społecznościowych. Wiele z nich wywołuje prawdziwy zachwyt fanów. Na najnowszym krótkim wideo tancerka pokazała, że opieka nad dzieckiem to nie tylko trudy i obowiązku, ale też chwile pełne spokoju i relaksu. Wraz z Różą Hanna Żudziewicz urządziła sobie prawdziwe domowe SPA.

Hanna Żudziewicz z Różą w domowym SPA

Od narodzin Róży minęły już ponad trzy miesiące. Przez ten czas Hanna Żudziewicz i Jacek Jeshke stali się bardziej doświadczonymi rodzicami i wypracowali swoją rutynę opieki nad maleństwem, o czym nawet opowiedzieli w rozmowie z reporterką Party.pl. Przyznali także, że wiele spraw idzie im już znacznie łatwiej, choć początki były dość trudne. Hanna Żudziewicz wspomniała nawet wcześniej, że była przerażona wizją macierzyństwa i opieki nad Różą. Teraz, jak widać, te pierwsze niełatwe momenty rodzice mają już za sobą i często mogą cieszyć się relaksującymi chwilami. Jedną z nich tancerka podzieliła się właśnie w sieci, podbijając serca wszystkich obserwujących ją mam.

Na krótkim wideo widzimy, że Hanna Żudziewicz urządziła sobie i córce domowe SPA w białych ręcznikach i z plasterkami ogórków na oczach. Nie zabrakło też drinków - dla Róży było oczywiście mleko. Do materiału zadowolona mama dodała krótki komentarz:

- Przyłapane. Teraz już Jacek Jeshke wie, dlaczego tak długo trwa usypianie Róży - napisała.

Zobacz także: Hanna Żudziewicz walczy z nieuleczalną chorobą: "Znowu powoli się pojawia i boli"

Internauci są oczarowani uroczym filmikiem, o czym informują w licznych komentarzach.

- Genialne i urocze zarazem

- Mmm... Też chcę do takiego spa.

- Haha, cudowne damy. Tak ma być!

- To się nazywa babskie spa - piszą internautki.

Zobacz także: Jacek Jeschke i Hanna Żudziewicz wciąż są narzeczeństwem. Kiedy wezmą ślub?!

Jak widać, dla Hanny Żudziewicz jest to bardzo relaksujący początek roku. Niedawno rodzina chwaliła się pierwszymi zdjęciami ze świąt, które spędzali już we trójkę. Można przypuszczać, że kolejne miesiące będą obfitowały w przeróżne wydarzenia, związane z rozwojem ich dziecka: pierwsze ząbki, raczkowanie, siadanie - to wszystko czeka ich już niebawem. Nic dziwnego, że póki mogą, korzystają z tych wciąż jeszcze spokojnych miesięcy. A takich chwil domowego relaksu życzymy oczywiście jak najwięcej!

Podoba się Wam domowe SPA Hanny Żudziewicz i maleńkiej Róży?