
Justin Bieber w szczerym wywiadzie opowiedział o dramatycznych chwilach sprzed kilku lat. Wokalista i jego żona Hailey Baldwin w rozmowie z magazynem Vogue opowiedzieli o trudnych początkach związku i zdradzili, jak teraz wyglądają ich relacje. Justin potwierdził również medialne informacje z 2015 roku, kiedy to prasa donosiła o jego uzależnieniu od seksu! Bieber przyznał również, że był uzależniony nie tylko od seksu, ale i od leków psychotropowych! Justin Bieber doprowadził się do strasznego stanu... Jak to wspomina? Zobacz także: Krytyczne komentarze o okładce Hailey i Justina. Internauci: "Jak matka z synem" Życie Justina Biebera było zagrożone Justin Bieber na łamach magazynu Vogue przyznał, że kilka lat temu był uzależniony od seksu i leków psychotropowych. Wokalista doprowadził się do takiego stanu, że jego ochroniarze musieli sprawdzać, czy idol nastolatek wciąż oddycha! Robiłem rzeczy, których się wstydziłem, prowadziłem bogate życie seksualne, i myślę, że brałem Xanax, bo byłem sobą zażenowany. Moja mama zawsze mówiła, żeby traktować kobiety z szacunkiem. Miałem to w swojej mojej głowie, kiedy uprawiałem seks z tymi wszystkimi kobietami, więc tak naprawdę nigdy nie czerpałem z niego pełnej przyjemności. (...) Dotarłem do naprawdę ciemnego miejsca. Myślę, że były chwile, kiedy moja ochrona przychodziła późno w nocy, żeby sprawdzić mój puls i sprawdzić, czy wciąż oddycham - zdradził w najnowszym wywiadzie. Justin w tamtym okresie spotykał się z Seleną Gomez - para często rozstawała się, a następnie schodziła. Wiele razy mówiło się, że Selena zdecydowała się ostatecznie z nim zerwać, bo nie był jej wierny... Justin przyznał, że to wiara pomogła mu poradzić sobie z problemami. Co więcej, muzyk zdradził nawet, że przed ślubem z Hailey żył w celibacie! Jesteście zaskoczeni wyznaniem...