Kwaśniewska, Janda, Tadla żegnają Janusza Głowackiego: "Gdy odchodzą wielcy ludzie..."
Kwaśniewska, Janda, Tadla żegnają Janusza Głowackiego: "Gdy odchodzą wielcy ludzie..."
1 z 8
Nie żyje Janusz Głowacki. Dramatopisarz, prozaik, scenarzysta zmarł w wieku 79 lat. Nie jest znana przyczyna śmierci wybitnego pisarza. Janusz Głowacki jest m.in. autorem scenariusza do filmu Andrzeja Wajdy "Polowanie na muchy". Pracował również z Markiem Piwowarskim przy kultowym filmie "Rejs" oraz wielu innych produkcjach filmowych. Największym sukcesem dramaturgicznym Głowackiego okazała się "Antygona w Nowym Jorku", która była wystawiana w USA i Europie. Twórczość Janusza Głowackiego była tłumaczona na wiele języków.
W dniu 19 sierpnia 2017 roku w wieku 79 lat odszedł mój najukochańszy mąż Janusz Głowacki - przekazała w sobotę Polskiej Agencji Prasowej Olena Leonenko-Głowacka.
Zobacz też: Nie żyje Janusz Głowacki. Wybitny pisarz, dramaturg i scenarzysta miał 79 lat
Nie jest jeszcze znana data i miejsce pogrzebu. Informacja o śmierci Janusza Głowackiego wstrząsnęła światem polskiej kultury i sztuki. Żałobne wpisy pojawiły się na profilach internetowych wielu gwiazd, m.in. Krystyny Jandy, Tomasza Lisa, Beaty Tadli, Kuby Wojewódzkiego, Aleksandry Kwaśniewskiej i innych.
Polecamy: Byli ze sobą 46 lat... Wzruszająca historia miłości Zbigniewa i Krystyny Wodeckich
2 z 8
Janusz! Janusz! Nie możliwe! Nie ma Cię nagle! Cyniczny uśmiech, luźny chód, odpięta koszula, głowa pełna przenikliwych , często gorzkich myśli i gorące, gorące serce ukryte jak najgłębiej, dla niepoznaki. Żegnaj. Już tam na Ciebie wielu czekało. Bawcie się dobrze - napisała Krystyna Janda.
3 z 8
Panie Januszu... Będę pamiętać...
* * * - napisała Aleksandra Kwaśniewska.
4 z 8
Bardzo smutno, gdy odchodzą mądrzy, twórczy i wielcy ludzie. Janusz Głowacki nie żyje. Dziękuję za wszystkie rozmowy - napisała Beata Tadla.
5 z 8
A umawialiśmy się, że przyjdziesz do mojego programu ...
k. - napisała Kuba Wojewódzki.
6 z 8
Nie żyje Janusz Glowacki. Dla mnie ktoś kto miał niezwykle "ucho" na to, co go otacza, kosmiczny zmysł obserwacji ludzi, zdarzeń, słów. Dla mnie to ktoś, kto napisał scenariusz do "Polowania na muchy" Wajdy. 1969 rok, a my wtedy, zanim zrobili to Amerykanie, pokazujemy tragikomiczny, brutalny obraz rodziny, rozpadu związku, bezkompromisowy obraz kobiety skupionej na karierze i mężczyzny, który w jej rękach jest jak potulna plastelina. Kiedyś rozmawiałam z nim o tym, zachwycona filmem i pytałam go, dlaczego jest tak niedoceniony, tak pomijany, choć dla mnie to jeden z lepszych filmów Wajdy, jedyny tak ironiczny, komediowy, ostry. Powiedział mi " wie pani, tak bywa". Może Polska nie była wtedy gotowa na na tak bezkompromisowy i prowokacyjny oraz boleśnie szczery film? Dzisiaj zobaczę sobie ten film. Genialna Braunek, Malanowicz, Skarzanka i Olbrychski. Świetny, niedoceniony, wiecznie młody film. Nic się nie zmieniło. Myślimy tak samo, kochamy tak samo, mamy podobne ambicje, mamy tylko może lepsze ciuchy a na muchy muchozol zamiast zwisających wszędzie plastrów. Jesteśmy dokładnie tacy jak wtedy celnie, z pazurem i dowcipem, opisał nas Glowacki a mistrz Andrzej Wajda wirtuozowsko sfilmował - napisała Karolina Korwin Piotrowska.
7 z 8
Janusz Głowacki nie żyje. Bardzo, bardzo smutna wiadomość - napisał Tomasz Lis.
8 z 8
Zmarł dziś Janusz Głowacki.
Był to jeden z tych mężczyzn, którym chciałem się stać, kiedy dorosnę. Odważny, szarmancki, inteligentny i gdyby był aktorem, spokojnie mógłby zagrać Bonda.
Poznaliśmy się na moim koncercie, graliśmy Cole Portera. Na zawsze w pamięci pozostanie mi obraz mężczyzny w porządnie rozpiętej koszuli. Być jak Wodecki, być jak Głowacki... - napisał Sławek Uniatwoski.