Reklama

Sylwia Bomba i Ewa Mrozowska to zdecydowanie największe gwiazdy i najbardziej lubiany duet z "Gogglebox. Przed telewizorem". Trudno sobie wyobrazić, że którejś z nich mogłoby tam zabraknąć! Sylwia Bomba zdradziła jednak, że obecność Ewy w programie była zrządzeniem losu, ponieważ początkowo miała występować z zupełnie kimś innym!

Reklama

Zobacz także: Gwiazdy programu „Gogglebox” u Kuby Wojewódzkiego! Flirt z Sylwią Bombą i Agnieszka Kotońska w roli wodzianki!

Sylwia Bomba o pierwszej partnerce do programu "Gogglebox. Przed telewizorem"

Sylwia Bomba i Ewa Mrozowska to szalone przyjaciółki, które zyskały popularność dzięki swoim osobowościom i zaciętemu komentowaniu programów telewizyjnych w programie "Gogglebox. Przed telewizorem". Dziś łączy je jeszcze więcej, ponieważ obie spełniają się w macierzyństwie. Tosia (córka Sylwii) i Leon (syn Ewy), podobnie jak ich mamy, podbili serca internatów.

Okazuje się jednak, że początkowo Sylwia Bomba miała zasiadać przed kamerą "Gogglebox" z zupełnie inną osobą! Pomysł udziału Ewy Mrozowskiej w programie zrodził się w ostatniej chwili. Na szczęście!

Miałam występować z inną dziewczyną, z którą pierwotnie poszłam na casting. Zresztą do tej pory jej dziękuję, bo to ona mnie tam zaciągnęła. Ja nie byłam taka odważna, ale ta dziewczyna koniec końców nie mogła występować - zdradziła Sylwia.

Sylwia Bomba zdradziła również, że namówiła Ewę do udziału w programie bardzo spontanicznie:

Siedziałam na makijażu u Ewy, a że zawsze miałyśmy dobre porozumienie, to mówię "kurczę Ewka, to może Ty?" No i tak się zaczęło - zdradziła w rozmowie z Wideoportalem.

Trudno nam sobie wyobrazić ten duet w innym składzie. Sylwia i Ewa są niezastąpione, o czym świadczy ogromna sympatia, jaką obdarzyli je widzowie programu oraz internauci.

Zobacz także: Ewa Mrozowska z "Gogglebox" spędza czas w domu w wyjątkowym towarzystwie! Będziecie jej zazdrościć

Sylwia Bomba zdradziła, że o mały włos, a nie wystąpiłaby w "Gogglebox. Przed telewizorem" razem z Ewą Mrozowską

Instagram Sylwia Bomba

Ciężko byłoby sobie teraz wyobrazić, że którejś z pań miałoby zabraknąć w programie. Decyzja o tej kolaboracji była strzałem w 10!

Instagram
Reklama

Reklama
Reklama
Reklama