Fani gorzko o ostatnim dniu festiwalu w Sopocie. Wszystko przez ten szczegół
Nie wszystkim spodobał się poziom Top of the top Sopot Festival. Niezadowoleni fani nie szczędzili słów krytyki. Co zarzucają organizatorom?
Top of the Top Sopot Festival wywołał skrajne emocje. Choć wydarzenie skupiło największe gwiazdy polskiej sceny muzycznej, a także najbardziej rozpoznawalne twarze show-biznesu, nie wszyscy widzowie byli usatysfakcjonowani z poziomu imprezy. W trakcie koncertów nie zabrakło też potknięć artystów. Głosy internautów po wydarzeniu są podzielone, choć większość zgadza się, że mocnym punktem był jeden z prowadzących.
Skrajne emocje po Top of the Top Sopot Festival
24 sierpnia skończył się Top of the Top Sopot Festival. Widzowie od początku imprezy mieli sporo uwag co do tego, jak przebiegała. Po pierwszym dniu Julia Wieniawa znalazła się w ogniu krytyki. Warto przypomnieć, że młoda piosenkarka debiutowała w roli prowadzącej tak duże wydarzenie.
Teraz z kolei internauci w mediach społecznościowych po ostatnim dniu festiwalu narzekają zaś na nudę oraz kiepski poziom występów.
- Ostatni dzień, a najgorsze wykonania, utwory nawet ładne, ale jedynie w oryginalnych wykonach. Dzisiaj beznadziejnie jak do tej pory
- Porażka zupełna
- Ten festiwal to jest jakaś porażka....każdy kolejny dzień wygląda coraz gorzej....uszy więdną — czytamy w komentarzach.
Zobacz także: Anna Karwan przekazała zaskakujące wieści. Jedna z wielkich gwiazd nie dojechała na festiwal w Sopocie
Czwartkowym prowadzącym był Maciej Stuhr i nieoczekiwanie to właśnie on — zdaniem internautów — uratował zakończenie festiwalu. Mnóstwo widzów stwierdziło, że aktor wyróżniał się na tle pozostałych konferansjerów profesjonalizmem i warsztatem.
- Stuhr to klasa sama w sobie;
- Stuhr bezkonkurencyjny, jak zwykle wymiata;
- Prowadzący SUPER, zresztą, jak zawsze, a czwarty dzień festiwalu wielka, wielka klapa - dodają fani.
Zobacz także: Kuba Badach nie mógł powstrzymać łez na festiwalu w Sopocie. "Aż mi się głos łamie w gardle"
Widzom znacznie bardziej przypadły do gustu występy starszych i bardziej doświadczonych artystów. Wielu internautów stwierdziło, że między Michałem Bajorem, Małgorzatą Ostrowską, Kubą Badachem czy Andrzejem Piasecznym a młodszymi gwiazdami widać dużą różnicę.
Młodsze pokolenie może słuchać, podziwiać i może się czegoś nauczy... — czytamy.
Warto przypomnieć, że lubiany przez widzów aktor, który z powodzeniem poprowadził ostatni dzień festiwalu, niedługo pojawi się w nowej roli. Maciej Stuhr dostał pracę w TVN i jesienią poprowadzi świeży format TVN, "The a talks". Jak się wam podobał Top of the Top Sopot Festival? Zgadzacie się z opiniami internautów?