Reklama

Magda Mołek od lat prowadzi swój autorski program "W Roli Głównej". Zaprasza do niego gwiazdy ze świata muzyki, filmu czy polityki i nie boi się poruszać trudnych tematów. Niejednokrotnie namawia do zwierzeń, na które znani i lubiani nie zdecydowaliby się nigdzie indziej. Przypomnijmy: Polk doprowadził Mołek do łez podczas wywiadu. Co powiedział?

W najnowszym odcinku gościem gwiazdy będzie Ewa Chodakowska. Popularna trenerka rzadko zgadza się na wywiady i dość selektywnie podchodzi do rozmów z mediami - Mołek jednak odmówić nie mogła. Nie oznacza to natomiast, że mogła liczyć na taryfę ulgową, wręcz przeciwnie. Już w zwiastunie programu jesteśmy świadkami ciekawej wymiany zdań, podczas której Magda Mołek pyta ją wprost o powiększony biust, który często wytykają jej internetowi hejterzy.

Mołek: Jesteś z siebie zadowolona, ktoś, kto ma takie ciało staje przed lustrem, jest szczęśliwy?

Chodakowska: Nie patrzę na siebie przez pryzmat swojego ciała. trzeba ćwiczyć, żeby poczuć się lepiej,a ciało to efekt uboczny. Ciało się zmienia w miarę upływu czasu i albo pracujemy nad tym ciałem, albo odpuszczamy i nie robimy nic. Czas i tak upływa, więc dobrze się wziąć za trening i aktywność fizyczną, ale to jak wpływa to na nasze samopoczucie, na siłę mentalną - to jest dla mnie dużo ważniejsze aniżeli ciało. Nie patrzę na siebie na pewno przez pryzmat ciała. Zaskoczyłam cię?

Mołek: Tak, bo pomyślałam, że gdyby to nie było ważne to nie powiększyłabyś piersi, gdyby to nie było istotne?

Chodakowska: Powiększyłabym piersi 11 lat temu i myślę, że wtedy jeszcze nie wiedziałam, czy to jest istotne, czy nie. Nie wiem czy zrobiłabym to teraz, ale nie żałuję tej decyzji.

Doceniacie szczerość Chodakowskiej?

Zobacz: Chodakowska tłumaczy się fankom. Pokazała dowód na swoje wykształcenie

Zobacz także

Reklama

Ewa Chodakowska z mężem w swoim studiu fitness:

Reklama
Reklama
Reklama