Edyta Górniak o gwiazdach: Zapanowało zidiocenie. Zasługują na izolację
Ma na myśli Dodę?
Kolejną osobą, która najprawdopodobniej postanowiła odnieść się do najgłośniejszego wydarzenia mijającego tygodnia, czyli konfliktu między Dodą a Agnieszką Szulim jest Edyta Górniak. Przypomnijmy: Doda i Szulim pobiły się? Znamy szczegóły
W swoim ostatnim wpisie na Facebooku diwa wystosowała krótkie oświadczenie w którym domaga się zrobienia porządku z panującą na świecie przemocą. Nie padają żadne nazwiska, ale nie trudno domyślić się kogo miała na myśli.
ŚWIAT bardzo się zmienił, przestał być prawdziwy, ale wierze, że cały czas jeszcze możemy to zmienić. W miejsce szacunku dla piękna, podziwu dla wartości, radości dla talentu i pokory, zaczęto cenić i eksponować - chamstwo, wulgarność, bezczelność, brutalność i agresję.
Edyta domaga się izolacji osób, które nie uznają podstawowych praw człowieka, takich jak nietykalność:
Czas najwyższy, abyśmy izolowali z życia publicznego tych, którzy naruszają nie tylko granice dobrego smaku, właściwego zachowania, ale i podstawowe dobra człowieka, jak jego nietykalność. Moim zdaniem nadszedł już czas na zmianę. To moment i czas na rzeczywiste potępienie, odrzucenie i ostracyzm, szczególnie w życiu publicznym tych osób, które wyrazem desperacji dla swojej widoczności, potrafią narażać innych na niebezpieczeństwo i promować agresję.
Gwiazda od lat walczy z przemocą i nietolerancją. Czy tym razem jej działania przyniosą efekt?
Zobacz: Edyta Górniak w akcji MTV: Mówili, że mam brudną skórę
Doda i Szulim na gali "Niegrzeczni 2014":