Górniak o bójce Dody i Szulim: Nie wychwalamy pani Szulim
Edyta rozpatruje głośną sprawę
Temat awantury Dody i Agnieszki Szulim wciąż jest numerem jeden w polskich mediach. W weekend swoją wersję wydarzeń przedstawiła Agnieszka, która w "Dzień Dobry TVN" opowiedziała o tym, co się wydarzyło w chorzowskim Klubie Kultura. Dzisiaj z kolei, po kilku dniach milczenia, głos zabrała Doda, która zdecydowanie zaprzeczyła doniesieniom o pobiciu dziennikarki TVN. Jedno jest pewne - finał tej sprawy odbędzie się w sądzie. Przypomnijmy: "Nie przewróciłam Szulim! Nie okładałam jej pięściami!"
W sobotnie popołudnie ostatnie wydarzenia skomentowała również Edyta Górniak, która na swoim Facebooku umieściła obszerny post nawołujący do bojkotowania przez media i izolowania od życia publicznego osób, które są agresywne i nie szanują godności innych. Wprawdzie nie padły z jej strony żadne nazwiska, ale wszyscy doskonale wiedzieli, kogo ma na myśli diwa. Zobacz: "Zapanowało zidiocenie. Zasługuje na izolację"
Pod wpisem Górniak rozpoczęła się ogromna dyskusja, w której wzięli udział fani nie tylko Edyty, ale też samej Dody i innych osób postronnych. Jeden z komentujących zwrócił uwagę, że żaden z artystów i osób publicznych nie wstawił się za Dodą w momencie, gdy program Agnieszki emitował materiały o jej rodzicach czy żartował z urazu kręgosłupa. Górniak uważnie śledziła dyskusję i przychyliła się do opinii chłopaka, choć jasnym jest, że wciąż potępia zdarzenie, do którego doszło w Chorzowie. Czynnie lajkowała i przyznawała rację osobom, które krytykowały Dodę.
Nie jestem fanem Dody ale tak zwykle po ludzku, gdyby artyści wstawiali się za nią gdy wyśmiewano się z jej urazu kręgosłupa albo romansu jej ojca, to takie oświadczenie w tym momencie byłoby zrozumiałe. Pani Szulim prowadzi program o poziomie szamba - brzmiał post jednego z użytkowników.
Pojawił się również głos, iż jakiś czas temu Edyta pochwaliła publicznie Dodę za silny charakter, a teraz ją krytykuje i mamy tu do czynienia z brakiem konsekwencji. Górniak odparła jednak te zarzuty i podkreśliła, że słowa te wypowiedziała zanim Rabczewska wykazała jakąkolwiek agresję w stosunku do Agnieszki Szulim czy innych osób.
Czy kiedy to mówiłam DR wykazywała agresję wobec ludzi? Czy pani Sz. jest jedyną osobą, wobec której DR wykazała agresywną postawę? Poszukaj w Googlach. Pozdrawiam - odpisała.
Sprawy na linii Doda-Szulim zaszły już na tyle daleko, że rozprawa w sądzie wydaje się jedynym logicznym rozwiązaniem w tej sytuacji. Myślicie, że do niej dojdzie?
Zobacz: Do starcia Dody i Szulim doszło już na scenie. Mamy wideo
Agnieszka Szulim i Doda w Chorzowie: