Kora, która zasiada w jury „Must Be The Music”, słynie z miłości do zwierząt, a zwłaszcza do ukochanej Ramony, którą często można było oglądać w muzycznym show. Okazuje się, że ze względu na stres jaki przechodziła Ramona, gwiazda zdecydowała, że nie będzie zabierać swojego pupila na nagrania do kolejnej edycji programu.
Jak poinformował „Super Express” w zbliżającej się edycji show zamiast białej suczki pojawi się duch zmarłego psa Pimpka! Jak twierdzi źródło tabloidu, Kora wierzy, że dusza jej nieżyjącego psa znajduje się w maskotce z którą przychodzi na castingi!
Przyznajemy, że rewelacje o „duchu” psa Kory trochę nas przeraziły…

Reklama

Chociaż znając szalone pomysły artystów nic już nas nie powinno dziwić!

Reklama
Reklama
Reklama