W sobotni wieczór odbył się drugi dzień 51. edycji Festiwalu w Opolu. Na scenie zaprezentowała się cała plejada polskich gwiazd, a niektóre z nich zostały uhonorowane SuperJedynkami 2014 - nagrodami przyznawanymi w kilku prestiżowych kategoriach. Rywalizacja była niezwykle zacięta i nie brakowało kilku zaskakujących rozstrzygnięć. Przypomnijmy: SuperJedynki 2014 przyznane! Nie obyło się bez niespodzianek

Reklama

Wśród wyróżnionych znaleźli się Donatan i Cleo, którym przyznano SuperJedynkę w kategorii "SuperGwiazda w sieci". W uzasadnieniu mogliśmy usłyszeć, że autorzy hitu "My Słowianie" to najpopularniejsi wykonawcy w polskim internecie, a statuetka jest też podziękowaniem za reprezentowanie kraju podczas Eurowizji.

Podczas swojej dziękczynnej przemowy Donatan odniósł się właśnie do wydarzeń z Kopenhagi. Po raz kolejny zasugerował, że wygrana Kobiety z brodą to efekt mody na inny kanon piękna w Europie i na świecie.

Słuchajcie moi drodzy, ja chciałem takie specjalne ogłoszenie zrobić. Cleo po raz pierwszy wystąpiła dokładnie rok temu, dokładnie na tej scenie i nikt jeszcze jej nie kojarzył. Ja pamiętam, że wyszedłem wtedy i powiedziałem, że do tej dziewczyny będzie należał rok 2014. I słuchajcie, tak też się stało, bo dzisiaj Cleo robi karierę nie tylko w Polsce. Jest najpopularniejszą wokalistką jeśli chodzi o internet, jeżeli chodzi o koncerty. Również w Europie robi dobrą robotę. Słuchajcie moi drodzy, zróbcie ogromny hałas dla Cleo! Słuchajcie, pamiętajcie też to, że ideał piękna nasz, naszych pięknych kobiet jest nieśmiertelny, niezależnie od tego, jaka moda panuje na świecie. Także zróbcie hałas dla naszych Słowianek! - mówił ze sceny w Opolu Donatan.

Swoją drogą, Cleo rzeczywiście tylko stała i prezentowała to nieśmiertelne piękno, bo producent nawet na chwilę nie dopuścił jej do głosu.

Zobacz: Donatan jak Józefowicz. Zdradził rygorystyczne warunki na jakich współpracuje z Cleo

Zobacz także

Reklama

Modelka Donatana w Opolu:

Reklama
Reklama
Reklama