Reklama

Doda nie przestaje zaskakiwać swoimi wypowiedziami! Tym razem wokalistka zabrała głos w sprawie wychowywania dzieci. Jaką matką byłaby wokalistka? Ona nie ma co do tego żadnych wątpliwości.

Reklama

Doda wie, jaką byłaby matką: "Dobrze, że nie mam dzieci"

Obecnie Doda przeżywa prawdopodobnie jeden z najlepszych okresów — jeśli nie najlepszy — w swoim życiu. Powodów do szczęścia nie brakuje zarówno w sferze zawodowej, jak i prywatnej. Piosenkarka gra festiwal za festiwalem, o jej kolejnych sukcesach mówią wszystkie media, a jej relacja z Dariuszem Pachutem rozkwita. Fani zastanawiają się, czy wokalistka i sportowiec wezmą ślub. Teraz niespodziewanie artystka poruszyła temat dzieci.

Krystian Szczęsny/Polsat

Zobacz także: Doda w śmiałej kreacji na koncercie Beyonce! Mamy zdjęcia

Za pośrednictwem mediów społecznościowych Doda stwierdziła, że jako matka byłaby pewnie potępiana przez wiele osób. Dlaczego? Gdyby gwiazda miała pociechy, chciałaby trzymać je z dala od Internetu oraz nowinek technologicznych. Do wypowiedzi dodała artykuł o Stevie Jobsie (dawny prezes Apple), który także miał ograniczać swoim dzieciom dostęp do urządzeń elektronicznych.

- Dobrze, że nie mam dzieci. Byście zwyzywali mnie od szalonych matek, które zabraniają co najmniej do szesnastego roku życia korzystania z social mediów i nowinek technologicznych, które zabierają dzieciństwo i pochłaniają młodzież od wewnątrz, uzależniają i focusują na sobie wszystko — napisała na Facebooku wokalistka.

Lukasz Kalinowski/East News

Zobacz także: Doda pokazała nowy teledysk do hitu "Pewnie już wiesz": "Zachęcam do obejrzenia jak pękło mi serce"

W dalszej części Doda podkreśliła, że nadal najbardziej ceni sobie kontakt z naturą. Artystka zdradziła, że nie miała i nadal nie ma komputera. Innych gadżetów potrafiła się pozbyć już po kilku dniach. Do dziś nie nosiłaby w torebce iPhone'a, ale pewnego razu znajomi gwiazdy podarowali jej go w prezencie.

- Ja komputera nie miałam i nie mam do tej pory. iPada oddałam po tygodniu. iPhone'a dostałam w prezencie, bo moi znajomi już nie mogli patrzeć, jak w dobie zaawansowanej technologii korzystam wciąż z Nokii. I przyrzekam, że gdybym mogła, wyprowadziłabym się w miejsce, gdzie można byłoby cofnąć się do stylu życia za pan brat z naturą, by docenić to krótkie życie i człowieka, który jest obok — dodała artystka.

Reklama

Czyżby polska królowa popu szykowała się do przeniesienia w ustronne miejsce i rozpoczęcia spokojniejszego rozdziału w życiu? Warto przypomnieć, że niedawno Doda zapowiedziała koniec kariery.

VIPHOTO/East News
Reklama
Reklama
Reklama