Nie jest tajemnicą, że Doda i Justyna Steczkowska nie były zawsze tak blisko, jak teraz. Artystki pojednały się podczas zorganizowanego przez Dodę koncertu "Artyści przeciw nienawiści" i od tamtego czasu mogą na siebie liczyć. Tak właśnie jest teraz, gdy Justyna Steczkowska potrzebuje słów otuchy po przegranych preselekcjach na Eurowizję. Okazuje się, że mogła liczyć na radę od Dody.

Reklama

Doda wspiera Justynę Steczkowską

Niedawno dowiedzieliśmy się kto będzie reprezentować nasz kraj na tegorocznej Eurowizji. Pośród wielu kandydatów wewnętrzna komisja zdecydowała, że to Luna wygrała możliwość zaprezentowania swoich sił w Szwecji. Jej największą rywalką była Justyna Steczkowska, która decyzją jurorów przegrała z Luną o jeden punkt, a żadnego nie przyznał jej przedstawiciel z TVP.

Steczkowska w tej sytuacji może liczyć nie tylko na wsparcie fanów, ale i Dody:

Powiedziałam jej, żeby potraktowała to zero (...) jako rodzaj satysfakcji, że wiedząc, że dostanie maksymalną ilość punktów od innych osób(...) chcieli się zabezpieczyć na 100%
- powiedziała Doda.

Doda nigdy nie brała udziału w preselekcjach na Eurowizję i podczas wywiadu dla Party.pl przyznała, że mimo wielkiej sympatii do tego konkursu, nie widzi się na miejscu osoby występującej.

Jestem ogromną fanką (...) zawsze się emocjonuje, kocham to, ale nie widzę się po drugiej stronie(...) moja mama bierze udział w sondach, żebym jechała. To jest jej niespełnione marzenie
- przyznała Doda.

Chcielibyście zobaczyć Dodę na Eurowizji?

Zobacz także
Reklama

Zobacz także: Doda o sobie i Mandarynie: "To jak porównać księżniczkę pop do szczura rock'n'rolla"

Doda i Steczkowska Eurowizja
Fot. Pawel Wodzynski/East News
Doda i Justyna Steczkowska
Doda i Justyna Steczkowska EastNews
Reklama
Reklama
Reklama