Doda z przytupem rozpoczęła rok 2024 i od razu zabrała się do ciężkiej pracy - jak wiadomo, to właśnie w styczniu kończy się jej trasa "Aquaria Tour". W sobotę, 6 stycznia piosenkarka zaśpiewała w Krakowie i to właśnie tam prosto ze sceny przekazała też wieści na temat swojego udziału w Eurowizji! Jeszcze kilka dni temu Doda pytała swoich fanów, czy ma wysyłać utwór "Mama" na konkurs. Teraz jednak wszystko jest już jasne - wiadomo, co ostatecznie zamierza w sprawie Eurowizji Doda.

Reklama

Doda wprost o swoim udziale na Eurowizji 2024

Ostatnio wokół wyboru polskiego kandydata na Eurowizję jest naprawdę głośno, a to wszystko za sprawą Justyny Steczkowskiej, która wyraziła chęć reprezentowania naszego kraju! Gwiazda zachwyciła nie tylko polskich, ale i zagranicznych fanów swoim utworem "WITCH-ER Tarohoro" i natychmiast stała się faworytką do wyjazdu na konkurs. Ostatnio jednak Doda zaskoczyła wyznaniem na swoim InstaStories, kiedy to zapytała fanów, czy powinna startować ze swoim utworem "Mama" w preselekcjach i tym samym rywalizować o bilet na Eurowizję z Justyną Steczkowską.

Kochani, czas Eurowizji i zawsze to samo, tym bardziej jeszcze bardziej podkręcone przez fakt mojej koleżanki z branży, Justyny Steczkowskiej. (...) Dajcie znać czy piosenka ,,Mama'' powinna być zgłoszona na Eurowizję. To byłby całkiem ciekawy pojedynek. Bardzo lubię Justynę, ale... sama nie wiem. Weźcie udział w sondzie
- mówiła kilka dni temu na InstaStories Doda
Doda wyśle utwór Mama na Eurowizję 2024

Zobacz także: Doda z hukiem kończy ważny etap. Fani "Serducho pęka"
Fani Dody oczywiście byli zachwyceni tym pomysłem i mieli nadzieję, że może w końcu spełni się ich marzenie i ich ulubiona artystka będzie reprezentować nasz kraj na Eurowizji. Gwiazda jednak podczas swojego koncertu w Krakowie ostatecznie oznajmiła, jaka jest jej decyzja w tej sprawie. Niestety, są to dla fanów smutne wieści, bo jak się okazało, Doda jednak nie weźmie udziału w preselekcjach. Artystka dała również jasno znać, że wspiera kandydaturę swojej koleżanki z branży, Justyny Steczkowskiej.

Spokojnie, nie jadę na Eurowizję. Dżasta wygrasz to
- powiedziała Doda
Doda na scenie
Fot. Wojciech Olkusnik/East News
Reklama

Zobacz także: Doda podczas wakacji przeżyła chwile grozy. Została ugryziona przez dzikie zwierzę. "Płakałam"
Żałujecie, że Doda jednak nie zdecyduje się wziąć udziału w Eurowizji? Będziecie zatem tak jak ona kibicować teraz Justynie Steczkowskiej?

Doda na scenie
Fot. TRICOLORS/EAST NEWS
Justyna Steczkowska
Justyna Steczkowska WOJCIECH STROZYK/REPORTER
Reklama
Reklama
Reklama