Świąteczna gorączka panuje już w wielu domach. Nie wszyscy jednak przepadają za tym okresem, a w tym gronie znajduje się Doda. Wokalistka w jednym z wywiadów wyznała, dlaczego nie jest fanką Bożego Narodzenia - do tej pory zamiast świątecznej krzątaniny, wolała wybrać się na zagraniczny urlop. Teraz jednak nie zamierza nigdzie wyjeżdżać i chce być "pod ręką" dla swoich rodziców.

Reklama

Doda szczerze o świętach. "Zawsze wyjeżdżałam na drugą półkulę, ale..."

Święta Bożego Narodzenia zbliżają się wielkimi krokami i dla wielu jest to jeden z najpiękniejszych okresów w roku. Nie brakuje jednak osób, które ten czas wolą spędzić w zupełnie innym klimacie. Ostatnio Doda w rozmowie z portalem Plejada.pl szczerze wyznała, że ona sama zalicza się do tej drugiej grupy.

- Nie lubię świąt. Nigdy nie lubiłam - przyznała artystka.

Choć do tej pory podczas bożonarodzeniowego okresu Doda wybierała się na zagraniczne urlopy, teraz chce być blisko swoich rodziców. Gwiazda zdradziła, co sprawiło, że zmieniła swoje podejście.

- Zawsze wyjeżdżałam na drugą półkulę, świętowałam np. na Karaibach, ale odkąd moi rodzice zachorowali na nowotwór i wyzdrowieli, obiecałam sobie, że nigdy nie będę wyjeżdżać, zawsze będę pod ręką, ale też nie pląsam w czapce św. Mikołaja wokół pierogów. Po prostu jestem, bo wiem, że życie jest bardzo kruche i ulotne, a nie chcę kiedykolwiek mieć sobie za złe, że p***********m z deską surfingową po plaży w te ostatnie, tfu, tfu, wspólne święta - dodała piosenkarka.

Instagram/DODA

Zobacz także: Doda po wizycie w Domach Dziecka: "Trzymam kciuki za matki, które naprawdę kochają swoje dzieci"

W tym samym wywiadzie Doda zdradziła, że jest pewien aspekt, który w świętach lubi. Chodzi oczywiście o... prezenty! Postanowiła nawet zdradzić, o jakim prezencie aktualnie marzy. Trzeba przyznać, że jest on dość nietypowy.

Zobacz także

- Rewelacyjny materac znalazłam w Wietnamie. Nigdy nie spałam na lepszym materacu — idealnie twardy, na mój kręgosłup po dwóch operacjach. Jakaś bajka. Nie jestem w stanie go przetransportować, nie jestem w stanie go namierzyć, ta osoba, która znajdzie ten materac... nie wiem, niech fani się składają, cokolwiek. Będę całować po stopach - przyznała z rozbrajającą szczerością gwiazda.

VIPHOTO/East News

Zobacz także: Doda pokazała, jak szykuje się do Sylwestra. Na nagraniu nie jest sama

A czy Doda zamierza spędzić święta ze swoim ukochanym, Dariuszem Pachutem? Tego artystka niestety nie chce zdradzić i mówi krótko:

- Nie odpowiadam - skwitowała w rozmowie z "Faktem" po pytaniu o święta z Dariuszem Pachutem.

Reklama

Nam nie pozostaje zatem nic innego, jak życzyć Dodzie, aby spędziła te święta tak, jak sobie to wymarzyła i oczywiście wszystkiego dobrego w Nowym Roku!

Instagram/@dariuszpachut
Reklama
Reklama
Reklama