„Adam jest dojrzały jak na swój wiek, ale…” Dlaczego Wiktoria Gąsiewska nie mieszka ze Zdrójkowskim?
„Adam jest dojrzały jak na swój wiek, ale…” Dlaczego Wiktoria Gąsiewska nie mieszka ze Zdrójkowskim?
Tylko u nas!
1 z 4
Choć przygoda Wiktorii Gąsiewskiej z „Tańcem z Gwiazdami” trwała krótko, aktorka nie załamuje rąk po odpadnięciu z show Polsatu.
Najważniejsza jest miłość – mówi Wiktoria „Fleszowi”.
Pamiętacie ten odcinek? Gdy Krzysztof Ibisz odczytał werdykt, w studiu zapanowała grobowa cisza. Tylko Adam Zdrójkowski jęknął głośno i zacisnął ze złości pięści. Nie mógł uwierzyć, że jego dziewczyna Wiktoria Gąsiewska odpadła z „Tańca z Gwiazdami” już w trzecim odcinku.
Wszyscy są w szoku! - powtarzał kilkakrotnie.
Wiktoria ze ściśniętym gardłem podziękowała za udział w programie. W kulisach nie potrafiła ukryć łez. Zapewne dlatego, że do tej pory nie znała smaku porażki…
Jak wyglądały początki kariery Wiktorii? Kiedy poznała Adama Zdrójkowskiego i dlaczego z nim jeszcze nie mieszka? Przeczytaj story z magazynu „Flesz” na kolejnych stronach galerii!
Zobacz także: Wiktoria Gąsiewska w show Wojewódzkiego zdradziła sekret Zdrójkowskiego!
2 z 4
Miała trzy lata, kiedy wystąpiła w swojej pierwszej reklamie.
Pamiętam, że malowałam farbami ciążowy brzuszek jakiejś pani
– wspomina w rozmowie z „Fleszem” Wiktoria. Okazało się wtedy, że jest dzieckiem nie tylko fotogenicznym, lecz także utalentowanym i skupionym. Kiedy skończyła sześć lat, dostała dużą rolę w filmie Jana Jakuba Kolskiego „Jasminum”, w którym grała u boku Janusza Gajosa. Na planie pilnowali jej rodzice, a cała ekipa troskliwie się nią opiekowała. Wiktoria zapamiętała, że raz poszła do toalety z przypiętym mikrofonem i wszyscy usłyszeli, jak robi siusiu. I że podarowała Gajosowi zabawną świnkę. Rok później grała u Andrzeja Wajdy w „Katyniu” córkę rotmistrza Andrzeja (wcielił się w niego Artur Żmijewski).
Nie stresowałam się, choć czuło się ciężką atmosferę: obok krew i groza wojny. Nauczyłam się jeździć na damce, ale potem wycięli tę scenę i było mi przykro, bo dużo wysiłku włożyłam w jazdę na tak dużym rowerze
– wspomina. Kiedy Gąsiewska skończyła 10 lat, stała się specjalistką od dubbingu w filmach i produkcjach telewizyjnych dla dzieci oraz dziecięcą aktorką w serialach. Wróciła również do pracy z Janem Jakubem Kolskim, tym razem przy filmie „Afonia i pszczoły”. Liczba ról w jej 16-letniej karierze jest imponująca. Za najważniejszą uważa rolę Agaty, dziewczyny Kuby w serialu „Rodzinka.pl”.
Dała mi popularność, a to w dzisiejszych czasach jest ważne
– przyznaje Wiktoria. Ale sława to nie wszystko. To właśnie na planie „Rodzinki.pl” Wiktoria zakochała się w Adamie Zdrójkowskim – swoim serialowym chłopaku. To jej pierwszy tak poważny (i medialny!) związek. Czy uczucie pomaga młodym aktorom w pracy? Ponoć nie przenoszą na plan emocji z życia prywatnego.
Zachowują się profesjonalnie. Przy scenach z ich udziałem nie odczuwam, że są parą – mówi nam Patrick Yoka, reżyser serialu.
3 z 4
Wiktoria i Adam poznali się już 10 lat temu, na castingach. Czekając na swoją kolej, nudzili się i zabijali czas zabawą. Ich rodzice z czasem również się zaprzyjaźnili.
Adam przyznaje dzisiaj, że zawsze mu się podobałam, jednak zaiskrzyło między nami trzy lata temu, kiedy spotkaliśmy się na planie „Rodzinki.pl”. W serialu trzymaliśmy się za ręce, ale musieliśmy oboje wydorośleć, aby naprawdę zostać parą
– mówi Wiktoria. Niedługo minie rok, odkąd są razem. Czy są już gotowi na „dorosłe” deklaracje? Młodziutka aktorka uważa, że choć jej zdaniem Adam jest dojrzały na swój wiek, bo od małego spędza więcej czasu z dorosłymi na planie niż z rówieśnikami w szkole, nie są jeszcze gotowi na zamieszkanie razem.
Na planie muszę być dorosła, ale prywatnie wciąż dla mojej mamy jestem małą dziewczynką z warkoczykami, która ma ugotowane i uprane
– przyznaje Wiktoria. W tym roku zdaje maturę. Co potem? Przygotowuje się do egzaminów do warszawskiej Akademii Teatralnej – na planie filmowym pojawia się od 16 lat i nie wyobraża sobie już innego życia. Marzy o pracy w teatrze. Kocha musicale i chciałaby zagrać w jednym z nich.
4 z 4
Jej potencjał jest ogromny, szczególnie dla kina. Nie mówię o urodzie, którą również ma, ale o osobowości. Wiktoria ma talent i jest zawsze dobrze przygotowana do pracy. Jest też bardzo inspirująca, bo gra w sposób nieprzewidywalny i można budować z nią sceny oparte na suspensie
– mówi „Fleszowi” Patrick Yoka. Mimo tylu zalet młoda gwiazda musiała opuścić „Taniec…”, choć wiązała z programem duże nadzieje.
Kiedy cię nie widać, nie ma cię w show-biznesie. Uwielbiałam oglądać „Taniec…” ze swoimi pradziadkami i jako dziecko chciałam znaleźć się na tym parkiecie
– mówi Wiktoria. Teraz pociesza się myślą, że będzie miała więcej czasu, aby przygotować się do matury. Bo granie graniem, ale wykształcenie trzeba mieć. To jedna z zasad Wiktorii. Kolejne?
Najważniejsza jest miłość. A poza tym: nie daj się zjeść, bądź sobą, niech ci sodówka nie odbije i dobieraj sobie właściwych ludzi
– wylicza gwiazda. I to się nazywa mieć dobrze poukładane w głowie :)