Reklama

Sylwia Przybysz jakiś czas temu ogłosiła, że zostanie mamą po raz trzeci. 24-letnia wokalistka i influencerka przez dłuższy czas ukrywała swoją ciążę - m.in. chodziła w obszernych ubraniach, fotografowała się zawsze na wprost. W rozmowie z Party.pl gwiazda przyznaje, że było jej jednak coraz trudniej:

Reklama

Nie mogłam w pełni działać na moim Instagramie, musiałam sporo współprac odrzucać. To było ciężkie i utrudniało pracę - mówi nam Przybysz.

Sylwia i jej mąż, Jan Dąbrowski, zdradzili nam również swoje plany mieszkaniowe.

Sylwia Przybysz o ciąży: "Nie czułam się komfortowo"

Sylwia Przybysz-Dąbrowska i Jan Dąbrowski są szczęśliwymi rodzicami dwóch uroczych córeczek - Poli i Neli. Para, która zawsze podkreślała, że chce mieć sporą rodzinę, oczekuje teraz na trzecie dziecko, Sylwia i Janek nie znają jednak jego płci.

Fani wokalistki już od jakiegoś czasu podejrzewali, że ich ulubienica jest w ciąży. Sylwia Przybysz tygodniami umiejętnie zasłaniała brzuszek. W końcu powiedziała dość. W rozmowie z Party.pl gwiazda wyjaśnia, dlaczego:

Dlaczego? Dlatego, żeby było mi bardziej komfortowo. Nie czułam się komfortowo, wychodząc z domu, licząc się z tym że ktoś zobaczy, ciężko było się ukrywać. Ciężko chodzić ciągle w dresach, swetrach, nie mogłam chodzić na takie wydarzenia, nie mogłam w pełni działać na moim Instagramie, musiałam sporo współprac odrzucać. To było ciężkie i utrudniało pracę. Chociaż jakbym mogła to bym do końca ciąży nic nie mówiła i sama ze sobą przeżyła ten czas w gronie rodzinnym, ale musiałabym całkowicie rezygnować z pracy a to kocham - tłumaczy nam Sylwia.

Reklama

Co zaś z mieszkaniem? Czy w związku z trzecim dzieckiem zmienią na większe? Zobaczcie naszą rozmowę z parą!

Party.pl
Reklama
Reklama
Reklama