"Córka" Krzysztofa Krawczyka dementuje plotki na temat adopcji! Zaskakujące informacje
Kolejne szokujące informacje dotyczące Krzysztofa Krawczyka. To oświadczenie rozwiewa plotki na temat adoptowanych córek.
Po śmierci Krzysztofa Krawczyka pojawiły się doniesienia, że artysta choć miał trudną relację z synem zdecydował się adoptować trzy córki siostry swojej żony, Ewy Krawczyk. Jedna z sióstr, Sylwia Urbańczyk, która wielokrotnie towarzyszyła gwiazdorowi na scenie zdecydowanie odniosła się to tych informacji. Kobieta opublikowała w mediach społecznościowych oświadczenie, w którym wyjaśniła całą sytuację. Co napisała?
"Córka" Krzysztofa Krawczyka dementuje plotki na temat adopcji!
Krzysztof Krawczyk zmarł 5 kwietnia 2021 roku. Wiadomość o śmierci artysty, przekazana przez jego menadżera poruszyła wszystkich. Po pogrzebie legendy polskiej muzyki, który odbył się 10 kwietnia w łódzkich Grotnikach okazało się, że z osobą Krzysztofa Krawczyka wiążą się spore kontrowersje.
Niedawno wyszło na jaw, że jedyny syn gwiazdora został pominięty w jego testamencie, a w reportażu pokazanym w „Uwadze! TVN” wszyscy zobaczyli, w jak trudnych warunkach żyje 47-letni Krzysztof Igor Krawczyk. Po śmierci artysty w mediach pojawił się też informacja, że Krzysztof Krawczyk razem z żoną mieli adoptować trzy córki siostry Ewy Krawczyk. Teraz najstarsza z sióstr opublikowała w mediach społecznościowych oświadczenie i zaprzeczyła tym informacjom.
Jako najstarsza córka Barbary Wojtal oświadczam, że ani ja ani żadna z moich sióstr nie jesteśmy, ani NIE BYŁYŚMY ADOPTOWANE przez Krzysztofa Krawczyka i Ewę Krawczyk. - napisała na Facebooku Sylwia Urbańczyk.
A jakie relacje miał Krzysztof Krawczyk z córkami siostry swojej żony? O tym mówiła sama Ewa Krawczyk w jednym z wywiadów:
Są to córki mojej siostry Barbary. Swojego biologicznego ojca praktycznie nie znają. Beatka, która ma teraz sześć lat, w ogóle nie wie, że ktoś taki istnieje. Za dużo czasu na to wychowanie Krzysztof nie ma, ale ile może, to dziewczynkom daje. Wspomaga je również materialnie - informowała sama Ewa Krawczyk w wywiadzie dla portalu "Łódź Nasze Miasto" Ewa Krawczyk.
Wygląda na to, że sprawy, które wyszły na jaw po śmierci artysty szybko się nie zakończą...
Zobacz także: Ewa Krawczyk złożyła propozycję synowi Krzysztofa Krawczyka. Nie wiedziała, że jest nagrywana!
Krzysztof Krawczyk z Sylwią Urbańczyk na scenie.