Reklama

W sobotę 13 grudnia 2025 roku, wielki finał Eurowizji Junior. Już o godz. 17:00 ruszają pierwsze występy. Tymczasem na stronie internetowej i w mediach społecznościowych Konkursu Piosenki Eurowizji Junior pojawiły się zapowiedzi finałowych wykonów. Wśród nich także 12-letniej reprezentantki Polski, Marianny Kłos, która już niebawem na scenie w Tbilisi zaśpiewa swój utwór "Brightest Light". Niestety, fragment, jaki pokazano widzom w przypadku reprezentantki Polski, wywołał burzę.

Nagranie zapowiedzi występu Marianny Kłos przed Eurowizją Junior 2025 wywołało burzę

Na ten moment czekają wszyscy fani muzycznych konkursów. Już w sobotę, 13 grudnia o godz. 17:00, rusza wielki finał Eurowizji Junior z Marianną Kłos w roli reprezentantki Polski. Po tym, jak do sieci trafiły nagrania z pierwszej próby eurowizyjnej Marianny Kłos, internauci się nią zachwycili. Niestety, euforia nie trwała długo. Wszystko przez publikację recapu występu polskiej reprezentantki w mediach społecznościowych i na oficjalnej stronie internetowej Eurowizji Junior.

Na nagraniu widzimy jedynie kilka sekund wykonu utworu "Brightest Light", a sama Marianna Kłos ukazana jest z oddali. Publikacja sprawiła, że w sieci zawrzało. Polscy fani Eurowizji Junior wyrazili ogromne niezadowolenie z powodu doboru urywka, jaki został zaprezentowany w przypadku Marianny Kłos. W sieci pojawiły się zarzuty o "sabotaż", niesprawiedliwe traktowanie oraz celowe osłabienie pozycji Polski w konkursie.

Polscy fani Eurowizji Junior oburzeni nagraniem z udziałem Marianny Kłos

Emocje wśród widzów są ogromne. Wiele osób podkreśla, że Marianna Kłos pokazała ogromny talent i profesjonalizm, a chwilowa wpadka nie powinna mieć wpływu na ocenę jej występu. Internauci zwracają uwagę, że dziecko poddane zostało ogromnej presji, a decyzja realizatorów materiału była wyjątkowo krzywdząca. "Biedna Marianna, wybrali jej najgorszy fragment", "Po złości to wstawili?", "To sabotaż" - grzmieli internauci.

Nie brakowało głosów poparcia dla młodej wokalistki. Fani bronili Marianny, wskazując na jej dotychczasowe osiągnięcia oraz emocjonalne zaangażowanie w występ. Zdaniem wielu, decyzja o wyborze takiego fragmentu do recapu nie była przypadkowa i może znacząco wpłynąć na wynik konkursu.

Czemu oni zawsze wybierają najgorszy fragment. Akurat Mariance oddechu zabrakło.
I niech mi ktoś jeszcze wmówi, że wcale nie jest tak, że nas na Eurowizji nienawidzą, jak z całego występu wycięli akurat fragment do głosowania gdzie się zacięła
- czytamy w komentarzach.

Internauci twierdzili, że inne kraje zaprezentowano w znacznie lepszym świetle, a Polska została pokrzywdzona poprzez pokazanie momentu wpadki.

Czy organizatorzy Eurowizji odniosą się do zarzutów?

Do momentu publikacji artykułu, organizatorzy Eurowizji Junior 2025 nie odnieśli się oficjalnie do zarzutów wysuwanych przez polskich widzów. Brak odpowiedzi tylko podsyca spekulacje i wzmacnia poczucie niesprawiedliwości. Nie wiadomo, czy Europejska Unia Nadawców (EBU) lub lokalni organizatorzy z Gruzji planują opublikować jakiekolwiek wyjaśnienia dotyczące wyboru fragmentów do recapu. Tymczasem w sieci wciąż trwa dyskusja na temat sposobu prezentacji występów oraz równości szans wszystkich uczestników.

Zobacz także:

Reklama
Reklama
Reklama