Blanka Lipińska ostro odpowiada na hejt! Szykuje się nowa wojna w show-biznesie?
Oskarżona o bagatelizowanie depresji Blanka Lipińska ostro odpowiada! Szykuje się nowa wojna w show-biznesie?
"Pomaga, i to bez recepty, bez psychiatry" – tak Blanka Lipińska zachwalała na swoim Instagramie działanie suplementu diety, który, jak mówiła, "postawi was psychicznie na nogi". Za te słowa zalała ją fala krytyki ze strony internautów i gwiazd. Karolina Korwin Piotrowska i Paulina Młynarska zarzuciły autorce "365 dni" m.in. bagatelizowanie depresji. Lipińska odpowiedziała natychmiast.
"Nie pozwoliłabym sobie rekomendować suplementów zamiast terapii i farmakologii", napisała w oświadczeniu.
Dodała też, że nie użyła słowa "depresja" ani "leczenie", ale mówiła o wspomaganiu, a z terapii korzysta sama. Wyjaśniała, że po prostu chciała pomóc innym. W rozmowie z "Fleszem" Lipińska wyjaśniła, dlaczego nie zgadza się na falę hejtu, jaka wylała się pod jej adresem. To już kolejny raz, kiedy Blanka znalazła sie w ogniu krytyki. Wcześniej musiała mierzyć się niepochlebnymi opiniami internautek, dotyczącymi jej wyglądu.
Zastanawia mnie, czym są motywowane "dobre" intencje osób publicznych, które uaktywniają się, kiedy można kogoś obrazić i opluć? Czy ja kiedykolwiek kogoś personalnie obraziłam? – mówi Lipińska.
Czy wywołane do tablicy Karolina Korwin Piotrowska i Paulina Młynarska zdecydują się na słowną konfrontację z Lipińską?
Nie zgadzam się na przypisywanie mi złych intencji i niszczenie mojego wizerunku tylko dlatego, że niektórym wydaje się, że lepiej wiedzą, co autor miał na myśli – podkreśliła pisarka w rozmowie z "Fleszem".
Czy Blanka Lipińska zdecyduje się walczyć o dobre imię w sądzie? Okaże się niebawem.
Więcej o Blance Lipińskiej przeczytasz w nowym wydaniu "Flesza".
Blanka Lipińska ostro odpowiada na hejt pod swoim adresem. W trudnych chwilach może liczyć na wsparcie ukochanego Alka Barona.