Kariera Barbary Kurdej-Szatan zaczęła się od jej występu w reklamach popularnej sieci telefonicznej. Polacy szybko ją pokochali, co nie uszło uwadze producentom filmowym i organizatorom wielkich koncertów. Niedawno Basia poprowadziła jeden z koncertów w Opolu, a w ducie z Anną Muchą ostatni Sabat Czarownic. Otrzymała również rolę w wymarzonej, pierwszej produkcji filmowej. Przypomnijmy: Kurdej-Szatan dopięła swego. Zagra w dużej kinowej produkcji u boku gwiazd

Reklama

W miarę rozwoju jej kariery, Kurdej-Szatan zaczęła również dbać o swój wizerunek. A pomaga jej w tym kilka stylistek i projektantek, z którymi na co dzień współpracuje. Choć jak mówi, woli ubierać się sama, czasami ich rady są niezbędne:

Na początku się radziłam, ale wolę się sama ubrać. Współpracuje z kilkoma projektantkami. Jest ich trochę. Lubię ciuchy, jak każda kobieta. Ostatnio podczas koncertu „Sabat czarownic” ubierała nas Ania Zeman, która projektowała też wszystkie kostiumy. W takich sytuacjach oczywiście oddaję się w jej ręce, ona nad wszystkim czuwa. Wtedy jak najbardziej cieszę się z takiej współpracy. Ale na co dzień albo na mniejsze wyjścia ubieram się sama, ale współpracując z projektantami, z którymi mam kontakt - przekonuje Barbara w rozmowie z lifestylenewseria.pl

Kurdej- Szatan współpracuje m.in. z Kasią Szymańską, Justyną Czerniak z Be Like Lady oraz firmą Goshico, która projektuje torebki. Prawdziwa z niej gwiazda?

Zobacz: Kurdej-Szatan: Na reklamie Play zarobiłam tyle, że...

Zobacz także
Reklama

Gwiazdy na Sabacie Czarownic 5:

Reklama
Reklama
Reklama