Antek Królikowski od kilku lat nie jest najbardziej lubianą osobą w przestrzeni publicznej. Bujne życie uczuciowe doprowadziło go do ślubu z Joanną Opozdą, która urodziła mu syna Vincenta. Niestety ich małżeństwo nie przetrwało, a co więcej para zaczęła ze sobą "walczyć" o alimenty i spotkania z synem. Wszystko wyszło na jaw, kiedy to Antek Królikowski został zatrzymany podczas prowadzenia samochodu pod wpływem THC. Sytuacja miała miejsce ponad rok temu i dopiero na początku 2024 roku Antonii Królikowski usłyszał, jaka jest decyzja sądu w sprawie. Teraz jednak wyrok został zmniejszony.

Reklama

Sąd zmienił wyrok w sprawie Antka Królikowskiego

Antoni Królikowski i Joanna Opozda rozpoczęli już rozprawy rozwodowe, jednak jak się okazuje ten proces będzie długi i nie skończy się to na jednej czy dwóch spotkaniach w sądzie. Antek Królikowski nie dość, że zmaga się z utrudnionym kontaktem z synem to jeszcze został skazany za prowadzenie samochodu pod wpływem niedozwolonych środków odurzających. Sąd orzekł, że Antek Królikowski zostanie skazany na rok ograniczenia wolności i obowiązkowe wykonywanie prac społecznych, a także brak możliwości prowadzenia samochodu przez trzy kolejne lata. Co więcej, będzie musiał powtórzyć egzamin na prawo jazdy.

Antoni Królikowski w sądzie

Teraz, dzięki adwokatowi Królikowskiego sąd postanowił zmniejszyć powyższy wyrok do dwóch lat. Okazuje się więc, że przez kolejne dwa lata Antoni Królikowski nie poprowadzi samochodu. Przypominamy, że Antoni Królikowski w dniu zatrzymania miał być pod wpływem leczniczej marihuany. Teraz w rozmowie z SE.pl Antoni Królikowski podsumował wyrok sądu:

Regularne stosowanie medycznej marihuany niesie ryzyko utrzymywania się THC we krwi. Teraz już to wiem i daje mi to szanse na korzystanie z leczenia w sposób bardziej świadomy. Wielu pacjentów medycznej marihuany mierzy się z podobnymi problemami. Mam nadzieję, że ten wyrok da im wiedzę, pozwoli korzystać z leczenia, nie narażając się na tak poważne konsekwencje
- przyznał Królikowski.
Antoni Królikowski

Co więcej, Antoni Królikowski miał wyznaczony termin rozprawy na 14.05, na której się nie stawił ze względów zdrowotnych. Jak widać mimo jego nieobecności sąd przychylił się do próśb mecenasa o złagodzenie wyroku dla aktora.

Reklama

Zobacz także: Przełom w sprawie rozwodu Joanny Opozdy i Antoniego Królikowskiego? Aktorka komentuje

Zobacz także
Joanna Opozda pokazała siostrę i mamę na swoim ślubie
Piotr Molecki/East News
Reklama
Reklama
Reklama