Antek Królikowski odpowiada na oskarżenia Joanny Opozdy: "Zacząłem nowe życie". Mówi o alimentach
Antek Królikowski wydał oświadczenie w sprawie ostatniej afery. Joanna Opozda oskarżyła go m.in. o brak alimentów: "Przelała sobie z naszego wspólnego konta większość oszczędności"
W sieci pojawiło się oświadczenie Antka Królikowskiego, który odpowiedział na zarzuty Joanny Opozdy o brak alimentów na rzecz ich syna, Vincenta. Aktor odpiera wszelkie ataki twierdząc, że Joanna manipuluje opinią publiczną, chcąc zniszczyć jego życie. Padły naprawdę mocne słowa:
Wiem, że jest zdolna do wszystkiego, co z resztą udowadniała niejednokrotnie - mówi Antoni.
Zobaczcie!
Oświadczenie Antka Królikowskiego: "Chce mnie zniszczyć"
Od kilku dni jesteśmy świadkami medialnych przepychanek między Joanną Opozdą a Antkiem Królikowskim, do których włączyli się również bliscy aktorów. Poszło o chrzciny ich syna, Vincenta, które miały zostać odwołane w ostatniej chwili, jak twierdził sam Królikowski. W sieci co chwila pojawiły się kolejne wpisy zainteresowanych, którzy wzajemnie obrzucali się błotem. Joanna Opozda w mocnym wpisie oskarżyła Antka Królikowskiego o brak alimentów na rzecz syna i małe zainteresowanie chłopcem. Teraz przyszedł czas na odpowiedź aktora, który również nie przebierał w słowach. Królikowski wyznaje, że ma dość wszelkich pomówień:
Najwyższy czas, żebym i ja zabrał głos w sprawie, która dotyczy mnie i mojej rodziny, bo nie mogę pozwalać na to, żeby moim bliskim dostawało się za to, że matka mojego dziecka nie może pogodzić się z naszym rozstaniem. Musicie wiedzieć, że nie wszystko, co usłyszeliście ze strony Asi było prawdą, lecz manipulacją, której ja sam byłem poddawany przez kilka miesięcy nieudanego małżeństwa, które zamierzam zakończyć, bo nie umiem aż tak dobrze udawać szczęścia. Jak pewnie wiecie, czekam na sprawę rozwodową, do tego czasu nie zamierzałem poruszać kwestii z jeszcze moją żoną, ale zostałem przez nią zmuszony i nie mogę dłużej milczeć.
Joanna mija się z prawdą, mówiąc, że nie płacę alimentów. Manipuluje opinią publiczną i próbuje zniszczyć mnie i moich bliskich. Muszę reagować, tym bardziej, że znam mechanizm, jakim posługuje się matka mojego dziecka w medialnych sporach i wiem, że jest zdolna do wszystkiego, co z resztą udowadniała niejednokrotnie. Mam tego dość - mówi w oświadczeniu Antek.
Zobacz także: Jan Królikowski komentuje aferę między Joanną Opozdą a Antonim Królikowskim. Nie będą zadowoleni!
Antoni Królikowski o alimentach na rzecz syna!
Antka Królikowskiego najbardziej bolą oskarżenia o to, że zaniedbuje syna i nie płaci alimentów na jego rzecz. Aktor przedstawił swoją wersję wydarzeń, twierdząc m.in. że Joanna przelała sobie większość pieniędzy ze wspólnego konta:
Nigdy nie zamierzałem się uchylać od odpowiedzialności za syna. Ludzie się rozstają, i to trudne, szczególnie kiedy w tym wszystkim jest dziecko, ale nikt nie powinien dostawać rykoszetem za błędy rodziców i będę robił wszystko, żeby Vini mógł kiedyś sam decydować o swoim losie i był szczęśliwym dzieciakiem, a kiedyś człowiekiem. Boli mnie, że Joanna dopuszcza się tych wszystkich pomówień o alimentach, podczas gdy sama przelała sobie z naszego wspólnego konta większość oszczędności w znaczącej kwocie, które wpływały głównie ode mnie, a wypływały jedynie na jej konto. Wiem jednak, że dzięki tem mój synek może rozwijać się w pierwszych miesiącach życia w naprawdę dobrych warunkach. Niestety, widuję Vincenta dużo rzadziej niżbym chciał, ale wierzę że to się zmieni, w końcu jestem jego ojcem. Zawsze będę jego ojcem. Po tym jak komornik zabezpieczył pięciocyfrową kwotę proponowanych przez stronę Asi alimentów, mam zablokowane wszystkie konta, więc o finanse matka mojego syna nie powinna się obawiać, tym bardziej, że z tego co widzę, całkiem nieźle radzi sobie z reklamowania wszystkiego na swoim Instagramie, ale wiadomo, jak to jest…
Zobacz także: Małgorzata Ostrowska-Królikowska odpiera ataki po odwołanym chrzcie: "Nad Vincentem się nie użalać"
Antek Królikowski zaczął nowe życie
Na sam koniec Antek Królikowski zdradził, że chce zakończyć sprawy związane z Joanną, ponieważ zaczął nowe życie i jest szczęśliwy. Na koniec zaapelował do Opozdy:
Ja wybieram prawdziwe życie, dlatego zacząłem nowe, jestem lekko zmęczony, tęsknię za synem ale mimo wszystko jestem szczęśliwy. Wiem, że mimo wszystko podjąłem dobre decyzje, to początek zupełnie nowej drogi, może z czasem się przekonacie. Pozdrawiam wszystkich ojców, z problemami, nigdy nie jest za późno, by zawalczyć o swoje dziecko i siebie. Przepraszam za to, że nasze prywatne sprawy znowu są publiczne roztrząsane, ale to chyba jedyna metoda aby trafić do matki mojego dziecka. Asiu, proszę, załatwmy to między sobą i w sądzie, dobrze?
Na sam koniec jako dowód aktor pokazał przelewy, jakich miała dokonywać Joanna oraz on sam na ich wspólne konto. Opozda zdążyła już mu odpowiedzieć.
Co o tym sądzicie?
Zobacz także: Internauci bezlitośni dla partnerki Antoniego Królikowskiego! "Powinna wylecieć z dyscyplinarką z kancelarii"
Zobacz także:
Antek Królikowski też pokazuje SMS-y do Joanny Opozdy! Nie odpuszcza jej