Reklama

Anna Kalczyńska opublikowała obszerny wpis po zwolnieniu z "Dzień Dobry TVN", z treści można wywnioskować, że nie spodziewała się, że stacja w taki sposób postanowi zakończyć z nią współpracę w śniadaniówce.

Reklama

Czy mi smutno? No pewnie, kiedy kochało się swoją pracę, jak ja - musi być smutno. A ja przepracowałam w tym programie 8 sezonów! Wierzę jednak w zmiany. Oby były na lepsze.

Internautka zasugerowała Annie Kalczyńskiej, że nie powinna się użalać:

Pani Aniu, proszę już tak się nie użalać (...) Pani po stracie pracy jedzie na wakacje, ludzie nie mają za co żyć.

Była prowadząca "Dzień Dobry TVN" nie pozostawiła tego bez komentarza.

Anna Kalczyńska o zwolnieniu z "Dzień Dobry TVN"

Widzowie nie mogą uwierzyć, że z "Dzień Dobry TVN" pożegnali się najpopularniejsi prowadzący. W kolejnym sezonie nie zobaczymy już Andrzeja Sołtysika, Agnieszki Woźniak-Starak, Małgorzaty Rozenek, Małgorzaty Ohme i Anny Kalczyńskiej.

Anna Kalczyńska o zwolnieniu z "Dzień Dobry TVN" mówiła, że to nie była jej decyzja. Jednak dopiero teraz zdecydowała się na obszerny wpis na temat straty pracy:

Zbierałam się do tego wpisu i zbierałam, bo po ludzku - nie byłam na niego gotowa! A właściwie dlaczego? Przecież w każdą miłość wpisane jest rozstanie i na wszystko w życiu przychodzi kres. I przyszedł. W upalne, słoneczne popołudnie. Letni czerwcowy dzień, jeden z tych, na które czekało się przez tyle zimnych i wietrznych miesięcy. Niestety tego wiatru się nie spodziewałam. Byłam w „Dzień Dobry” w swoim żywiole. Wiele razy mówiłam o tym w wywiadach i teraz mogę tylko powtórzyć: wykorzystałam tam swoją wrażliwość i poczucie humoru, dystans do siebie i szerokie zainteresowania. Miałam empatię dla spraw trudnych, żywiołowość i humor dla tematów lekkich, ciekawość tego, co warte odkrycia. A nawet czasem niewarte????

Instagram @annakalczynskam

Zobacz także: Znamy powody zwolnień w "Dzień dobry TVN". Jest komentarz stacji

Anna Kalczyńska nie ukrywa, że będzie jej brakowało ludzi, z którymi przyszło jej pracować przez ostatnich 8 sezonów w "Dzień Dobry TVN", a także tych, których miała okazję poznawać przy okazji wywiadów:

Zostawiłam w tym programie swoje serce i głowę, lojalność i wierność, pasję i zaangażowanie. Doceniałam możliwość pracy ale najbardziej byłam zakochana w ludziach: tych, z którymi ten program tworzyłam, tych, którzy byli bohaterami moich materiałów i wywiadów, tych, którzy siadali naprzeciw mnie w studiu i w widzach, którzy czekali na to, co zaproponujemy im w kolejnym odcinku.

Zwróciła się również do widzów:

Kochani widzowie - to za Wami będę tęsknić najbardziej. Czy mi smutno? No pewnie, kiedy kochało się swoją pracę, jak ja - musi być smutno. A ja przepracowałam w tym programie 8 sezonów! Wierzę jednak w zmiany. Oby były na lepsze. Trzymajcie za mnie kciuki.

Zobacz także: "Dzień dobry TVN": Agnieszka Woźniak-Starak komentuje zwolnienia w programie

Internauci, którzy śledzą życie Anny Kalczyńskiej uważają, że nie powinna się aż tak martwić stratą posady w "Dzień Dobry TVN". Jedna z fanek zwróciła jej uwagę:

Pani Aniu, proszę już tak się nie użalać, mnóstwo ludzi traci pracę i jest w gorszej sytuacji od Pani i muszą sobie radzić. I nie ogłaszają tego dookoła, .Proszę znaleźć jakiś pozytyw w Tym wszystkim. A Pani po stracie pracy jedzie na wakacje, ludzie nie mają za co żyć po stracie pracy a nie planują wakacje. Pozdrawiam gorąco

Reklama

Anna Kalczyńska nie pozostawiła tego bez komentarza:

Ja też muszę o tym myśleć, proszę mi wierzyć. Choć nie da się porównać tych sytuacji, to ja się nie użalam. Szukam pracy a wakacje to tak naprawdę kempingowe życie z dziećmi, tyle ze nad morzem. Wszędzie jest dziś drogo.

Instagram @annakalczynskam
EOS
Reklama
Reklama
Reklama