Reklama

Alicja Bachleda-Curuś jako jedna z nielicznych aktorek z Polski, próbowała odnieść sukces w Stanach, niestety bez większego sukcesu. Co prawda udało jej się zagrać kilka ról, ale z pewnością nie było to coś na co liczyła. Może za to pochwalić się romansem z jednym z najpopularniejszych aktorów w Hollywood, Colinem Farrellem z którym ma syna. Po powrocie do kraju przypisywano jej romans z Sebastianem Karpielem-Bułecką, ale prawdopodobnie jest to już przeszłość, ponieważ niedawno przyłapano ją w towarzystwie milionera. Przypomnijmy: Alicja Bachleda-Curuś znów zakochana? Przyłapano ją na randce z milionerem

Reklama

Aktorka pojawiła się dziś w programie Kuby Wojewódzkiego - jak twierdzi sam prowadzący - po 10 latach namowy. Rozmowa była wręcz przyjacielska, ponieważ oboje dobrze się znają i mają wiele wspólnych wspomnieć. Kuba za wszelką cenę chciał wyciągnąć z Alicji informację jak wygląda jej sytuacja finansowa, ale ona skutecznie omijała ten temat. Odniosła się za to sytuacji o której rozpisuje się kolorowa prasa, która twierdzi, że stawki, których żąda od producentów są zbyt wysokie na polskie realia.

Nie dochodzi do negocjacji, więc nie może być o tym mowy. Dostaję propozycje, ale nie zawsze mogą dojść do skutku - powiedziała stanowczo

Oczywiście nie mogło również zabraknąć tematu Colina. Kuba chciał dowiedzieć się od swojego gościa, czy faktycznie znajomość ze znanym aktorem pomogła jej w karierze i czy kiedy była z nim w związku, miała więcej propozycji. Ponownie jak w przypadku pieniędzy - tutaj również Bachleda udzieliła wymijającej odpowiedzi.

Kuba: Czy jak byłaś z Colinem to miałaś więcej propozycji?

Alicja: Nie chciałabym poruszać tematu czy związek z Collinem pomógł mi w karierze, powiem tyle - absolutnie nie. To nie jest tak, że jeżeli zna się osobę popularną to tobie jest łatwiej, jeżeli ma się poczucie własnej wartości i dumę to nie chcesz wspinać się po czyichś plecach - odpowiedziała.

Myślicie, że Alicja na stałe wróciła do kraju? Uda jej się odnieść sukces?

Zobacz: Bachleda-Curuś szczyci się pozycją w USA. Nie musi chodzić na castingi

Reklama

Alicja Bachleda-Curuś oddaje szpik:

Reklama
Reklama
Reklama