Agnieszka Woźniak-Starak kilka dni temu zamieściła wzruszający post na Instagramie. Po wielu tygodniach od śmierci męża, Piotra Woźniaka-Staraka, podziękowała bliskim, którzy wspierali ją w tak dramatycznym momencie życia. Gwiazda zaznaczyła również, że nie jest gotowa podzielić się zdjęciem Piotrka i nie wiadomo, kiedy wróci do pracy. Pod postem pojawiło się tysiące komentarzy internautów, którzy wspierają prezenterkę. Jeden z nich jest naprawdę szczególny.

Reklama

Internautka napisała do Agnieszki Woźniak-Starak

Agnieszka w swoim poście podziękowała rodzinie, która jest z nią w trakcie żałoby po mężu. To dzięki niej stara się normalnie funkcjonować:

Piotrka nie ma, ale zostawił mi mnóstwo miłości i najlepszych ludzi na świecie. Rodzinę, przyjaciół, którzy nawet przez chwilę nie dają mi poczuć, że jestem sama. Wasza troska, ten wspólny czas, niekończące się rozmowy, często do rana, są dla mnie bezcenne. Krzyś @tery333, powiedziałeś, że Piotrek nieprzypadkowo wybrał nas, on wiedział, że razem damy radę. Masz rację. Słyszę jak mówi „Szlumi, ogarniesz to” i wierzę, że się uda, bo dzięki Wam nadal stoję.

Wśród setek komentarzy, znalazł się jeden, bardzo wzruszający. Pewna internautka podzieliła się swoim dramatem - również straciła męża. Do dziś nie jest w stanie sobie z poradzić ze śmiercią małżonka:

2 lata temu przeżyłam podobną historię. Mój ukochany mąż zginął. Świat dla mnie nie istniał. Zostałam z 2 dzieci sama. Owszem rodzina była blisko. Każdy mówi, że czas leczy rany Ale chyba nie dla mnie. Bo cholernie boli. Od samego początku wspierałam Panią i mam nadzieję że zaświeci jeszcze słońce dla Pani jak i dla mnie. - napisała.

Agnieszka odpowiedziała fance:

też mam taką nadzieję, dla nas obu.

Prezenterka TVN planuje niedługo uczcić pamięć męża i pojawić się na premierze jego filmu "Ukryta gra" na Festiwalu w Gdyni.

Zobacz także

Chęć obecności zgłosiło aż 60 osób związanych z produkcją lub producentem. Swój udział zapowiedziała także Agnieszka Woźniak-Starak – mówi „Fleszowi” Magdalena Jacoń, rzeczniczka prasowa festiwalu.

Agnieszce życzymy wytrwałości i siły!

Reklama

Reklama
Reklama
Reklama