Agnieszka Kaczorowska pokazała wymowne nagranie. Wspomniała o mężczyźnie
Na InstaStories Agnieszki Kaczorowskiej pojawił się niezwykle wymowny fragment. Czyżby poprzez tekst piosenki gwiazda chciała ponownie odnieść się do tematu rozstania z mężem, Maciejem Pelą, które dopiero co potwierdziła w mediach?
Cała Polska żyje głośnym rozstaniem Agnieszki Kaczorowskiej i Macieja Peli, a gorącą atmosferę wokół rozpadu tego związku zdecydowanie podsyciły wywiady, których byli już partnerzy ostatnio udzielili w TVN. Agnieszka Kaczorowska potwierdziła rozstanie w rozmowie z Kubą Wojewódzkim, a z kolei Maciej Pela odniósł się do niego w "Dzień Dobry TVN". Teraz tancerka pokusiła się o niezwykle wymowne nagranie, na którym wspomniała o ... pewnym mężczyźnie! Co na to fani?
Agnieszka Kaczorowska chciała przekazać to fanom? Nie do wiary, co trafiło na Instagram
Wszyscy, którzy kibicowali związkowi Agnieszki Kaczorowskiej i Macieja Peli w ostatnich tygodniach wstrzymali oddech. Gdy do mediów przedostały się informacje o rozstaniu pary, partnerzy przez kilka tygodni nie potwierdzali tych doniesień. Nic zatem dziwnego, że domysły nie malały, a wręcz przeciwnie!
Teraz, gdy wszystko jest już potwierdzone, Agnieszka Kaczorowska w wymowny sposób zwróciła się do fanów na InstaStories. Na Instagram trafiło nagranie z samochodu, na którym słychać utwór Pawła Domagały, a jego tekst wydaje się nieprzypadkowy w kontekście ostatnich wydarzeń, które miały miejsce w życiu prywatnym Kaczorowskiej:
Stoisz z boku, to milcz. Nie wiesz o mnie nic
Niedawno Maciej Pela udzielił szumnie komentowanego wywiadu wyemitowanego w "Dzień Dobry TVN", w którym w dosadnych słowach wyjawił kulisy rozstania z żoną. Jego słowa bardzo poruszyły internautów i wywołały lawinę komentarzy w sieci:
Czuję, że ta odpowiedzialność nie jest wzięta na barki i chciałbym być uszanowany i usłyszeć prosto w twarz prawdziwy powód - bo tego nie usłyszałem nigdy. Chciałbym usłyszeć prosto w twarz (nie chciałbym, żeby to wypłynęło do mediów), prosto w oczy: zrobiłam to i to, przepraszam, cokolwiek
W tej samej rozmowie Maciej Pela przyznał również, że przyczyn rozstania dopatrywał się w swojej zbytniej "dostępności" w związku z Agnieszką Kaczorowską:
Ja też nie jestem krystaliczny, mnie też ponoszą emocje (...) Ja jestem w stanie powiedzieć, gdzie leży moja wina (...) Zgadzam się z nią (Agnieszką Kaczorowską - przyp. red.), że wina jest po obu stronach. Byłem zbyt dostępny, dużo zrobiłem dla jej kariery, dla zbudowania wizerunku żony, matki
Czy Agnieszka Kaczorowska w wymowny sposób nawiązała do komentarzy na temat jej rozstania, które pojawiają się w sieci? A może jedynie zachwycała się utworem Pawła Domagały? To fani z pewnością muszą zinterpretować sami.
Zobacz także: Maciej Pela przerwał milczenie po wywiadzie w DD TVN. Po tych słowach nie ma już żadnych wątpliwości