Reklama

Adriana Kalska miała wypadek na planie filmowym, który wyglądał naprawdę dramatycznie! Ekipa od razu ruszyła na pomoc aktorce. Czy gwiazda "M jak miłość" ucierpiala w tym zdarzeniu? Sytuacja na zdjęciach wygląda przerażająco!

Reklama

Adriana Kalska z "M jak miłość" miała poważny wypadek na planie!

Gwiazda "M jak miłość" dostała rolę w nowym serialu TVN. Aktorka już jakiś czas temu pochwaliła się ogromną metamorfozą, jaką przeszła do nowej roli i zaprezentowała się w blond włosach. Okazuje się, że ruszyły już zdjęcia do nowego projektu, który owiany jest tajemnicą i jak informuje "Super Express" to ma być hitową produkcja:

Mogę jedynie potwierdzić, że Adriana gra główną rolę. To nowy serial, na który warto czekać. Czegoś tak dobrego już dawno nie było w polskiej telewizji – mówi „Super Expressowi” osoba z otoczenia Kalskiej.

Wygląda na to, że nowa rola jest bardzo wymagająca! Adriana Kalska nie tylko musiała przejść metamorfozę by wcielić się swoją postać, a teraz okazuje się, że na planie bywa niebezpiecznie. Podczas nagrań do jednej ze scen aktorka miała "wyskoczyć z samochodu", niestety wybiegając z auta gwiazda wpadła na betonowy słup. Zdjęcia ze zdarzenia wyglądają naprawdę przerażająco!

Bohaterka, którą gra, miała za zadanie wyskoczyć z samochodu i ruszyć w pościg. Auto zatrzymało się tuż obok betonowego słupka. I raz Adriana z impetem na niego wpadła i zaliczyła bolesny upadek. Cała ekipa natychmiast ruszyła jej na ratunek – powiedział dla "Super Expressu" świadek wydarzenia.

Tylko spójrzcie na to zdjęcie! Mogło się to skończyć bardzo źle!

Zobacz także: Adriana Kalska zmieniła fryzurę?! Jest teraz blondynką! Aż ciężko ją rozpoznać

Mat. prasowe

Adriana Kalska ostatnio zaskoczyła spektakularną metamorfozą i zaprezentowała się w blond włosach.

Reklama

Reklama
Reklama
Reklama