"365 dni. Ten dzień": Blanka Lipińska nie miała kontroli nad drugą częścią filmu? "Jak człowiek jest carycą..."
Film "365 dni. Ten dzień" od razu trafił na Netflix! Jak autorka książki, Blanka Lipińska, ocenia współpracę z platformą?
Film "365 dni. Ten dzień" nie miał premiery kinowej i od razu trafił na platformę Netflix, która zajęła się również produkcją drugiej części obrazu opartego na bestsellerowej książce Blanki Lipińskiej. Czy autorka erotyku miała wpływ na ten film? Zobaczcie, co nam zdradzia!
Blanka Lipińska o pracy nad "365 dni. Ten dzień"
Za sukcesem trylogii "365 dni" stoi Blanka Lipińska. Dwie pierwsze książki Blanki doczekały się ekranizacji - pierwsza z nich była światowym hitem, z drugą najpewniej będzie podobnie, gdyż jeszcze przed premierą zwiastuny "365 dni. Ten dzień" wzbudzały prawdziwą sensację. A jak Lipińska ocenia pracę z Netflix? Blanka szczerze przyznaje, że musiała oddać... kontrolę! A jak ocenia drugą część filmu?
Ona będzie inna, przy trylogiach nie ma, że gorsza, lepsza... Fani lubią różne rzeczy. Pojawienie się drugiego głównego bohatera napsuje nam krwi. Całość historii trzeba ocenić, jak historia się zakończy - mówi Party.pl Blanka.
Obejrzycie ten film na Netflix? A może jesteście już po seansie?
Zobacz także: "Co się stało z twarzą Blanki Lipińskiej na premierze?" Autorka "365 dni" odpowiada!