Wielka miłość po "Sanatorium miłości": "Nie mieszkamy razem, ale codziennie jesteśmy razem"
Zdzisław z "Sanatorium miłości" swoją partnerkę poznał po udziale w programie. Jednak jak podkreśla zgłoszenie do show dla seniorów dało mu odwagę, by zawalczyć o miłość. Jak wygląda codzienność Zdzisława i jego ukochanej Wiesi? Zakochani nie ukrywają, że nie zamieszkali razem, jednak to nie jest dla nich przeszkodą.
Okazuje się, że nie tylko Ula i Stanley z "Sanatorium miłości" są w sobie zakochani. Miłość po programie znalazł także Zdziwław, a swoją partnerkę przedstawił tuż po emisji finału, w "Pytaniu na śniadanie". Nie ukrywa, że to właśnie program odmienił jego życie:
Gdyby nie tak odwaga to nie wiem, czy bym poznał Wiesię.
Zdzisław z "Sanatorium miłości" o związku z Wiesławą
Zdzisław z "Sanatorium miłości" poznał Wiesię w innym sanatorium. W rozmowie z Party.pl, przyznał, że zwrócił na nią uwagę już pierwszego dnia po przyjeździe. Kobieta przyznała, że początkowo nie wiedziała, że jej partner był uczestnikiem popularnego programu TVP, o tym poinformowała ją inna kuracjuszka. Wspólne pamiątkowe zdjęcie i jedna sanatoryjna impreza wystarczyły, by seniorzy postanowili dać sobie szansę. A jak wyglądało ich życie po pobycie w Ciechocinku?
Nie mieszkamy razem ze sobą ale codziennie jesteśmy razem. Jak nie Wiesia jest u mnie, to ja jestem u Wiesi. (...)
Zdzisław rozgadał się także o programie. Uczestnik wspomniał o trudnych chwilach. Zobaczcie naszą rozmowę.
Zobacz także:
- W "Sanatorium miłości" był nią zauroczony, ale ich relacja nie rozwinęła się. Zdzisław szczerze o Ani
- Tak wyglądały relacje uczestników "Sanatorium miłości" z Martą Manowską. Zdzisław nie owijał w bawełnę
Chcesz zobaczyć tę treść?
Aby wyświetlić tę treść, potrzebujemy Twojej zgody, aby Instagram i jego niezbędne cele mogły załadować treści na tej stronie.
Cały wywiad dostępny tutaj:
Chcesz zobaczyć tę treść?
Aby wyświetlić tę treść, potrzebujemy Twojej zgody, aby YouTube i jego niezbędne cele mogły załadować treści na tej stronie.