Waldemar z "Rolnika" o tym, co wydarzyło się w domu Ewy: "Niczego się nie boję"
Mama Ewy z "Rolnik szuka żony" nie zostawiła na Waldemarze suchej nitki. A jak rolnik komentuje wizytę u Ewy?
Waldemar z "Rolnik szuka żony" w rozmowie z Party.pl, odpowiada na doniesienia w sieci, które sugerowały, że przyjechał do Ewy ratować swój wizerunek.
Ja nie musiałem swojego wizerunku ratować, zrobiono na mnie taką nagonkę w związku z takim niepotwierdzonym artykułem. Ja mam dowody, kiedy to było.
Przedstawił również swoją wersję zachowania w domu Ewy.
Waldemar o wizycie u Ewy z "Rolnik szuka żony". Jak się tłumaczy?
Ewa z "Rolnik szuka żony", w finałowym odcinku, konfrontując się z Waldemarem nie ukrywała, że zachował się nieodpowiednio, odwiedzając ją w jej domu, po tym, jak zdecydowała z nim zerwać. Nawet mama Ewy z "Rolnika" ostro podsumowała wizytę Waldemara. Nie ukrywała również, że była zszokowana tym, co zobaczyła w odcinku programu. W rozmowie z ShowNews mówiła: "przyjechał do naszego domu z różami, 34 kupił, i naciskał na moją Ewę, żeby poszła z nim do finału, żeby razem to zagrali". Ewa miała przyznać, że nie ma zamiaru udawać, co miało wyprowadzić rolnika z równowagi. Podobne doniesienia na temat zachowania Waldemara pojawiały się jeszcze w czasie emisji odcinków. Postanowiliśmy skonfronować Waldemara z "Rolnik szuka żony" z tymi drugimi zarzutami.
Rzekomo jakiś sąsiad widział, że odjeżdżam. Owszem byłem, z wielkim bukietem róż (...) porozmawiać ostatni raz. Spędziłem tam półtorej godziny i to był 28 sierpnia. (...) A sąsiad, który widział tę sytuację stwierdził, że przyszedłem ratować swój wizerunek. Ja nie musiałem swojego wizerunku ratować, zrobiono na mnie taką nagonkę w związku z takim niepotwierdzonym artykułem. Ja mam dowody, kiedy to było. Ja mogę to potwierdzić, niczego się nie boję. Owszem wyszedłem z domu Ewy niepocieszony, rozczarowany, przez pryzmat rodziców ona postrzegała tylko tę sytuację, którą starałem się ratować. Wyszedłem nie pożegnałem się, miałem w sobie multum emocji. Na pewno nie wyjechałem na pisku opon, opuściłem tamto miejsce i już nigdy tam nie wróciłem.
Co jeszcze powiedział nam na ten temat? Zobaczcie nasz nowy wywiad z Waldemarem i Dorotą.
Zobacz także: Nicola z "Rolnika" znalazła szczęście u boku innego uczestnika? "Świetnie wyglądają razem"