Jak sama Dagmara Kaźmierska przyznała w siódmym odcinku tanecznego show: "Królowa jest tylko jedna" - świadczy o tym bardzo duże poparcie widzów i nie tylko. W minionym odcinku celebrytka zatańczyła na parkiecie w klapkach i choć wywołało to niemałą sensację, to jednak Tomasz Wygoda nie ma z tym większego problemu. Wyjaśnił, dlaczego.

Reklama

Tomasz Wygoda o problemach Dagmary Kaźmierskiej

Dagmara Kaźmierska to bez wątpienia ulubienica widzów 14. edycji tanecznego show Polsatu. Choć umiejętności taneczne gwiazdy pozostawiają wiele do życzenia, to i tak fani chętnie wysyłają na nią sms'y, by zobaczyć ją w kolejnym odcinku. W niedzielę Dagmara Kaźmierska jako pierwsza w historii "Tańca z gwiazdami" zatańczyła na parkiecie w klapkach. To wywołało wiele pytań wśród publiczności i widzów. W rozmowie z naszym reporterem Party.pl Tomasz Wygoda postanowił odnieść się do nietypowego obuwia celebrytki.

Jeżeli Dagmara wychodzi w specjalnym obuwiu, to wynika z tego, że ona pewnych rzeczy nie przeskoczy. Ja bym się tutaj nie czepiał tego, bo ja chcę zobaczyć, jak Dagmara realizuje pewną myśl taneczną, jak ona chce się pokazać, co w jej duszy gra, czy ona mówi. (...) Wymagam od Dagmary, żeby ona mi pokazała, jak ona akcentuje taniec, jak ona go czuje (...) czy są inne akcentowania, a jeśli wszystko mówimy na takiej zasadzie (tu Tomasz Wygoda mówi wyraźnie spokojniej, bez emocji - przyp. red.) to troszkę po pewnym czasie się nam to nudzi, ponieważ to, co ważne i to, co nieważne mówię takim samym tonem i wszyscy na widowni będą za chwilę spać
— powiedział Tomasz Wygoda.

Juror "Tańca z gwiazdami" zdradził również, czego spodziewa się po tańcu Dagmary Kaźmierskiej w kolejnym odcinku oraz czy jej kibicuje. Jego słowa mogą niektórych zaskoczyć!

Reklama

Zobacz także: Conan Kaźmierski ocenia występ Dagmary Kaźmierskiej: „Miałem inne emocje niż dotychczas”

Dagmara Kaźmierska i Marcin Hakiel
Wojciech Olkusnik/East News
Reklama
Reklama
Reklama