Tego widzowie "Tańca z Gwiazdami" mogli nie zauważyć. Popiel i Janicka przyznali się dopiero po występie
Maurycy Popiel i Sara Janicka mają za sobą kolejny udany występ w "Tańcu z Gwiazdami". Choć tym razem nie dostali maksymalnej liczby punktów, ich taniec przypadł do gustu widzom i jurorom. Tuż po zakończeniu odcinka aktor "M jak miłość" oraz tancerka zdradzili nam kulisy!
W4. odcinku "Tańca z Gwiazdami 17" Maurycy Popiel i Sara Janicka wykonali energetycznego jive'a, za którego zdobyli 34 punkty od jurorów. Co ciekawe, na parkiecie doszło do małej pomyłki, o czym Popiel opowiedział nam już po odcinku! Co na to Sara?
Maurycy Popiel "czarnym koniem" Tańca z Gwiazdami?
Występy Maurycego Popiela w "Tańcu z Gwiazdami" cieszą się uznaniem jurorów, aktor otrzymuje również sporo wsparcia od widzów, niektórzy zaś już teraz, po cichu, typują go jako zwycięzcę programu. W ostatnim odcinku programu aktorem zachwycała się zaś sama Beata Kozidrak.
Jive pary zachwycił widzów, a najważniejsze jest to, że chyba nikt nie wyłapał... wpadki Popiela, o której powiedział w rozmowie z Party.pl:
Może się nie zmieściło w realizacji telewizyjnej, może akurat pokazywali twarz...
Co ma na myśli? Zobaczcie fragment rozmowy z parą powyżej!
Zobacz także: To z nią za tydzień zatańczy Maurycy Popiel. "Odgrywa bardzo ważną rolę w moim życiu"
