Jak wyglądała pierwsza randka Sylwii Bomby i Grzegorza Collinsa? Okazuje się, że sami zainteresowani mają na ten temat odmienne zdanie! Uchylili jednak rąbka tajemnicy. Koniecznie więc poznajcie szczegóły!

Reklama

Sylwia Bomba i Grzegorz Collins na temat pierwszej randki

Nie da się ukryć, że w ostatnim czasie na językach internautów znalazła się Sylwia Bomba i Grzegorz Collins. Wszystko zaczęło się wtedy, kiedy ta dwójka ujawniła światu, że są razem. Nic więc dziwnego, że internauci interesują się ich życiem prywatnym, którym ci z chęcią się dzielą. Ostatnio Sylwia Bomba opowiedziała o relacji córki z Collinsem. Tym razem z klei, wspomniała o pierwszej randce z ukochanym:

Na pierwszą randkę zabrał mnie na łódkę na ryby
zaczęła.

Jej ukochany szybko jednak zaprotestował:

Dementuje to od razu. Na jacht pana Józka za dwie duże bańki kurde, no jest różnica. Znam Pana Józka. Zadzwoniłem, mówię Józek, Józek, ten jach jest wolny? No wolny. Dobrze, dobrze, to jadę. Wziąłem go na górę, odpaliłem, sam, ubrałem czapkę kapitana i udawałem, jakim to nie jestem super kierowcą.

Zobacz także: Sylwia Bomba pozuje z córką Grzegorza Collinsa. Julia ma już 16 lat

Reklama

Zakochani zdradzili nam także, w jaki sposób najlepiej spędzają wspólnie czas. Jeżeli chcecie się dowiedzieć, co robią w niedzielne popołudnia, koniecznie zobaczcie cały wywiad!

Zobacz także
Sylwia Bomba, Grzegorz Collins
Sylwia Bomba, Grzegorz Collins
Reklama
Reklama
Reklama