Doda i Smolasty od kilku miesięcy współpracują ze sobą - nagrali dwa single, które cieszą się ogromną popularnością - mowa o "Nim zajdzie słońce" oraz "Nie żałuję". Mają również na koncie kilka występów telewizyjnych - ostatni podczas Polsat Hit Festiwal 2024. Wydawać by się mogło, że ich współpraca ma się doskonale, ale, jak zdradził nam Smolasty, nie zawsze było kolorowo. A to wszystko ze względu na ich... temperamenty! Czy często dochodziło więc do kłótni?

Reklama

Smolasty o pracy z Dodą

Pierwszy wspólny utwór Dody i Smolastego, "Nim zajdzie słońce", okazał się wielkim hitem, podobnie jak teledysk, który ma już ponad 80 milionów wyświetleń na YouTubie. Nic więc dziwnego, że duet zdecydował się na kontynuację, w postaci klipu do piosenki "Nie żałuję", która również podbija serca słuchaczy i widzów. A czy w trakcie współpracy między Dodą i Smolastym dochodziło do kłótni? Muzyk, w rozmowie z Party.pl, w ogóle tego nie kryje. Przyznał również, że są już pogodzeni:

Było kilka mocnych, ale jesteśmy pogodzeni, wszystko jest dobrze, atmosfera jest dobra, nie ma co jej psuć. Kłótnie były w kwestii artystycznych, teledyskowej, aranżacji, takich rzeczy. Ja lubię swoje powiedzieć zdanie, argumentując je, Doda też nie należy do łatwych do rozgryzienia osób, było kilka starć ale na plus bardzo, szczerze.
mówi nam Smolasty
Reklama

A jak wyglądały kłótnie Dody i Smolastego? Zobaczcie nasz wywiad z artystą!

Doda i Smolasty Polsat Hit Festiwal 2024
fot. AKPA
Reklama
Reklama
Reklama