Reklama

Wersow i Friz bawili się na premierze odświeżonej wersji "Akademii Pana Kleksa", było to ich pierwsze wspólne wyjście na event, który nie był związany z działalnością członków stworzonej przez Karola Wiśniewskiego "Ekipy". Friz z rozbrajającą szczerością zdradził nam, dlaczego akurat teraz zdecydował się na wspólne wyjście z narzeczoną.

Reklama

Wersow i Friz o pierwszym wspólnym, medialnym wyjściu

Wersow i Friz swoim pierwszym wyjściem zrobili furorę w mediach. Karol Wiśniewski i Weronika Sowa tworzą najpopularniejszą parę wśród polskich influencerów. Niedawno powitali na świecie córeczkę Maję. Oprócz spełniania się w roli rodziców nie zwolnili tempa w rozwijaniu swoich biznesów. W tym miesiącu Wersow świętowała premierę płyty, na której po raz pierwszy pozowali z Frizem na ściance, od czego do tej pory stronił.

Karol zawsze powtarzał, żeby było to coś wyjątkowego i czuję się bardzo wyróżniona, że właśnie pierwszą taką ścianką, na której pozowaliśmy była właśnie ścianka na premierze mojej płyty.

Jednak to premiera "Akademii Pana Kleksa" była ich pierwszym medialnym wyjściem na event, nie związany z "Ekipą". Wersow nie kryła swojego podekscytowania produkcją:

Sama ciekawość, że możemy to zobaczyć przedpremierowo była kusząca.
- powiedziała dla Party.pl.

Friz miał nieco inne spostrzeżenie. Mistrzowska szczerość. Zobaczcie naszą rozmowę z Wersow i Frizem, by dowiedzieć się jak swój debiut na czerwonym dywanie podsumował Karol Wiśniewski.

Reklama

Zobacz także: Wersow i Friz o łączeniu kariery z rodzicielstwem i pomocy dziadków: "Nie chcą nam oddać..."

Wersow i Friz pierwszy raz na ściance
AKPA Mieszko Piętka AKPA Mieszko Piętka
Reklama
Reklama
Reklama