Reklama

Magda podsumowała swój udział w "Hotelu Paradise". W rozmowie z Angeliką Bielską dla Party.pl, wypowiedziała się na temat swojej relacji z Milanem.

Magda z "Hotelu Paradise" szczerze o Milanie

Magda i Milan dotarli aż do finału "Hotelu Paradise", jednak ich relacja nie miała przyszłości. Jak z perspektywy czasu uczestniczka podsumowuje tę znajomość i dlaczego zdecydowała się na tworzenie pary z Milanem w show?

Wiem jaki jest Milan, jest ciężki... Widziałam, że z poprzednimi dziewczynami się kłócił bardzo i widziałam, że jak będziemy w parze to będzie identycznie. A ja z nim miałam bardzo dobry kontakt przyjacielski i bałam się, że to stracę, że coś się zepsuje. Mówiłam sobie, że nie, żeby tego nie psuć (...) ale potem się męczyłam w parze z Karolem. (...) Wtedy pomyślałam sobie, że Milan to jest jedyna osoba, z którą bym mogła do końca programu spędzić czas, więc ryzykuję.

Jednak czy w życiu prywatnym dałaby mu szansę?

To bardziej na zasadzie, że ma ciężki charakter i będąc w telewizji on nie zawsze się dobrze zachowywał, a starałam się, jak za mocno wypił, albo się kłócił to uspokoić, żeby i mnie nie pokazali w negatywnym świetle, ale też jego. (...) Gdzieś w programie miałam do niego słabość (...)

Nie dało się nie zauważyć, że Milan w programie miał specjalne traktowanie ze strony uczestników. Magda z "Hotelu Paradise" wyjaśnia, dlaczego tak było:

On jest takim maminsynkiem, nie dość, że zabawny, dziwne teksty jego co chwile, był śmieszny, dużo rzeczy gdzieś tam nie rozumiał, padało jakieś słowo, które nie było trudne a on: a co to znaczy? Ja nie znam takich trudnych słów. Przez to, że tak nas rozbawiał i nigdy nie był poważny (...)

Swoją relację z uczestnikiem podsumowała: "Milanuś synek i mama Madzia, troszkę tak było". Co jeszcze zdradziła? Zobaczcie nasze wideo.

Zobacz także:

Magda i Milan z "Hotelu Paradise" są parą po programie? Ten komentarz mówi wszystko
Magda i Milan z "Hotelu Paradise" są parą po programie? Ten komentarz mówi wszystko, Fot.: materiały prasowe TVN
Reklama
Reklama
Reklama