Ogląda nową edycję "ŚOPW". Zabrała głos ws. uczestników
Anita Szydłowska jak mało kto wie, jak to jest brać udział w "Ślubie od pierwszego wejrzenia". W tym roku wraz z Adrianem Szymaniakiem świętowali już 7. rocznicę tego wydarzenia. Uczestniczka nie ukrywa, że wciąż śledzi losy bohaterów kolejnych edycji. Co sądzi o uczestnikach bieżącego sezonu?
Anita Szydłowska i Adrian Szymaniak są idealnym dowodem na to, że wielką miłość można odnaleźć nawet w programie telewizyjnym. Są jedną z par, które odmieniły swoje życie dzięki zgłoszeniu do "Ślubu od pierwszego wejrzenia".
Chociaż od 3. edycji minęło już 7 lat, Anita wciąż trzyma kciuki za kolejnych uczestników. W rozmowie z Party.pl zabrała głos ws. nowej edycji.
Anita ze "ŚOPW" o nowej edycji
Anita i Adrian zyskali wielu przyjaciół dzięki "Ślubowi od pierwszego wejrzenia". Niedawno uczestniczka wyjawiła, że do tej pory wraz z Anią Wróbel z II edycji, oglądają wspólnie każdy odcinek "Ślubu od pierwszego wejrzenia". Nic dziwnego, że są na bieżąco z tym, co dzieje się wśród uczestników. 11. edycja okazała się być wyjątkowa, ponieważ Anita i Adrian ponownie znaleźli się na programowym ślubie, tym razem jako goście u Macieja (dzięki wspólnej znajomej) oraz Karoliny.
Anita Szydłowska w rozmowie z Party.pl zabrała głos ws. wszystkich uczestników nowego sezonu:
Zawsze kibicuję wszystkim i chciałabym, żeby każdy z tego eksperymentu wynosił jak najwięcej. Jeżeli nawet nie miłość, to przyjaźń albo takie doświadczenie, które może na przyszłość zaowocować rozwojem własnym, osobistym.
Następnie dodała:
Nie znam nikogo kto żałuje występu w tym programie, bo to jest naprawdę bardzo wzbogacające doświadczenie i przygoda życia.
Co jeszcze zdradziła? Zobaczcie nasz nowy wywiad.
Zobacz także:
- Anita ze “Ślubu od pierwszego wejrzenia" o ogromnych kosztach leczenia Adriana. Apeluje o pomoc
- Anita i Adrian ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" szykują się do ślubu kościelnego. Diagnoza wszystko przyspieszyła
Chcesz zobaczyć tę treść?
Aby wyświetlić tę treść, potrzebujemy Twojej zgody, aby Instagram i jego niezbędne cele mogły załadować treści na tej stronie.