Koroniewska komentuje udział Romanowskiej w programie „Nasz nowy dom”: „Nie mam opcji, żeby ją oglądać”
Joanna Koroniewska przyznała, że nie obejrzała ani jednego odcinka "Nasz nowy dom" z udziałem Eli Romanowskiej. Aktorka wyjaśniła dlaczego.
Joanna Koroniewska zazwyczaj stroni od afer. Ostatnio jednak było głośno na temat jej teściowej, Katarzyny Dowbor. Wszystko przez to, że ta straciła posadę w programie "Nasz nowy dom". Jej zastępczynią okazała się Ela Romanowska. Nowa prowadząca prywatnie jest koleżanką Koroniewskiej, czy więc ogląda ją na wizji? W rozmowie z Party.pl aktorka wyznała całą prawdę.
Joanna Koroniewska o "Nasz nowy dom"
Kilka miesięcy temu Katarzyna Dowbor musiała pożegnać się z prowadzeniem programu "Nasz nowy dom". Polsat podjął decyzje o zmianie prowadzącej i obecnie w nowej roli sprawdza się Ela Romanowska. Decyzja stacji odbiła się szerokim echem w mediach, a była już prowadząca, otrzymała wielkie wsparcie od swoich bliskich i widzów. Maciej Dowbor i jego żona Joanna Koroniewska również stali murem za Katarzyną Dowbor i wspierali ją na każdym kroku. Aktorka nigdy jednak nie ukrywała, że ma również dobre relacje z Romanowską, z którą pracuje razem w teatrze. Teraz w rozmowie z Party.pl przyznała, że nie ogląda odcinków z udziałem koleżanki, ponieważ... nie ma telewizora.
Nie mam opcji, żeby jej oglądać. Z Elą się znamy z teatru, pracujemy razem w teatrze. Jestem bardzo w trudnej sytuacji emocjonalno - zawodowej. Powiem tak ja też zastępowałam kiedyś Marzenę Rogalską w ''Kocham Cię Polsko'' i to pamiętam, jak na mnie wieszano psy (...), nawet jeśli podjęto taką decyzję, to powinno ją się podjąć po prostu dużo, dużo wcześniej.
W dalszej części rozmowy Joanna Koroniewska odniosła się do zwolnienia Katarzyna Dowbor i zdradziła, jak według niej powinno się to odbyć. Zachęcamy do obejrzenia naszego materiału wideo, z którego dowiecie się więcej, o tym, jak Dowbor przeżywała rozstanie z programem.
Zobacz także: Dowbor oburzona słowami Romanowskiej: "W życiu bym się na coś takiego nie zgodziła"