Reklama

Sylwia Bomba i Grzegorz Collins kilka miesięcy temu postanowili ogłosić w mediach, że są razem. Teraz gwiazda "Gogglebox. Przed telewizorem" zdradziła nam kiedy zwróciła swoją uwagę na Grzegorza oraz czym najbardziej imponuje jej Collins. Nie uwierzycie, kiedy to się zaczęło!

Reklama

Sylwia Bomba o relacji z Grzegorzem Collinsem

Sylwia Bomba przyznała, że lata temu, gdy Grzegorz Collins z bratem brał udział w "Ameryce Express" bardzo jej się spodobał i go sobie wymarzyła. Po kilku latach ich drogi się połączyły i są ze sobą szczęśliwi. Jest jednak coś, co Sylwia docenia w partnerze najbardziej, mianowicie zasady, którymi kieruje się Grzegorz.

Najważniejsza jest dla niego rodzina (...) jest to imponujące, że w tych czasach mężczyzna ma zasady
-zdradziła nam Sylwia.

Przytoczyła nawet pewną historię, że w ostatnim czasie Grzegorz był podrywany przez kobietę na lotnisku, ale nie odpowiedział na jej zaloty. Bomba docenia fakt, że Grzegorz potrafi odmówić i nie jest zainteresowany żadną kobietą, poza Sylwią.

Ostatnio podrywała go jakaś kobieta na lotnisku(...) a on powiedział, że ma zasady i nie chciałby nawet z nią gadać

Sylwia powiedziała również, że Grzegorz jest zupełnie inny w telewizji, na co dzień to bardzo rodzinny i dobry mężczyzna. Powiedziała także, że jego najbliżsi widzą powagę ich związku i jego zaangażowanie w stosunku do Sylwii Bomby. Gwiazda "Gogglebox" docenia również to, że mają wspólne cele i marzenia.

Nadajemy na tych samych falach, mamy tą samą energię, jesteśmy przyjaciółmi, mamy wspólne cele i projekty, które chcemy realizować(...) potrafimy się wygłupiać
- podsumowała Sylwia.

Zobaczcie, co jeszcze zdradziła w wywiadzie dla Party.

Reklama

Zobacz także: Agnieszka Kotońska wróciła do szkoły i załamała się: "Jestem wrakiem człowieka"

Sylwia Bomba i Grzegorz Collins
VIPHOTO/EAST NEWS
Reklama
Reklama
Reklama