Dorota z "Rolnika" ratowała związek Waldemara z Ewą: "Miałam nadzieje, że będę na ich ślubie"
Zapytaliśmy Dorotę z "Rolnik szuka żony" jak zareagowała na to, że Waldemar odezwał się do niej po programie. Nagle zaczęła mówić o Ewie.
W finale "Rolnik szuka żony" okazało się, że Dorota i Waldemar są w związku, Para gościła w naszej redakcji, przez co mieliśmy okazję podpytać ich o sporo budzących emocje wątków. Od słowa do słowa okazało się, że... Dorota próbowała ratować relację Waldemara i Ewy! Jak to możliwe? Zobaczcie, co nam zdradziła.
Dorota z "Rolnik szuka żony" o relacji Waldemara i Ewy
W finale 10. edycji "Rolnik szuka żony" nie brakowało wielkich emocji i nieoczekiwanych zwrotów zdarzeń. Jednych z nich był moment, w którym okazało się, że Waldemar i Dorota są parą. Rolnikowi nie udało się stworzyć relacji z Ewą, która miała dość jego zachowania i tego, że jego rodzice jej nie zaakceptowali. Waldemar postanowił więc odezwać się do Doroty, która przyjęła go z otwartymi ramionami. Jednak zanim zaczęła być z nim w związku, mocno trzymała kciuki za jego poprzednią relację i miała nadzieje, że pojawi się na jego ślubie. Jesteście zaskoczeni?
Na samym początku próbowałam nawet z Waldkiem i też z Ewą jakoś tak naprawić ich relacje, (...) miałam nadzieje, że będę na ich ślubie, bo wierzyłam w to, bo widziałam, że Waldkowi bardzo zależy, Ewie też
Zachęcamy do obejrzenia naszego materiału wideo, w którym Dorota z "Rolnik szuka żony" zdradziła, jak zareagowała, gdy odezwał się do niej Waldemar. Rolnik również nawiązał do najbardziej emocjonalnego momentu w programie, który dzielił z Dorotą.
Zobacz także: Mama Ewy z "Rolnika" ostro o wizycie Waldemara: "Ewa modliła się o spokój"