Jakie zdanie ma Mandaryna o Dodzie? W przeszłości dużo mówiło się o ich rzekomych konfliktach. 20 lat temu były najpopularniejszymi blondynkami w polskim show-biznesie. Co dziś Marta Wiśniewska sądzi o swojej koleżance z branży?

Reklama

Mandaryna o Dodzie

Niedawno Doda podsumowała siebie i Mandarynę. Wracając wspomnieniami do początków w show-biznesie, wspomniała, że przez to, że "były dwie blondynki na rynku", mocno je porównywano. Uważa, że było to nieco niesprawiedliwe, bo nie mogły się równać budżetem i wsparciem fonograficznym. "W ogóle to jak porównać księżniczkę pop do szczura rock'n'rolla" - wyznała, "księżniczką" określając swoją rywalkę. Po ponad dwóch dekadach Doda zapewniła, że "w ogóle nie miały konfliktów" z Mandaryną, co próbowały wmówić innym ówczesne tabloidy. A jakie nastawienie do Dody ma Mandaryna? Wokalistkę spotkaliśmy przy okazji ramówki TVN. Zapytana o koleżankę z branży odpowiedziała:

Scena jest tak wspaniałym miejscem, gdzie dla każdego naprawdę jest kawałek. I to jest super, bo jest duża różnorodność i wydaje mi się, że jak naprawdę ktoś ma coś ciekawego do zaprezentowania to jest trochę łatwiej. Super, ja kibicuję.

Co jeszcze Mandaryna powiedziała na temat Dody? Zobaczcie nasz nowy wywiad.

Reklama

Zobacz także: Wielki powrót Mandaryny. Niewiarygodne, gdzie ją zobaczymy

Mandaryna i Doda Dorota Rabczewska, Marta Wiśniewska 2004 rok
fot. Mikulski AKPA
Reklama
Reklama
Reklama