Agnieszka z "Hotelu Paradise" boi się o swoją rodzinę. Niewyobrażalne, co ją spotyka
Agnieszka z "Hotelu Paradise" jest przerażona groźbami w jej kierunku. To, co spotkało ją po finale show, jest karygodne. Zobaczcie, co powiedziała przed naszą kamerą.
Agnieszka od momentu emisji finału "Hotelu Paradise" musi mierzyć się z gigantyczną falą hejtu. Internauci nie pozostawiają na niej suchej nitki, a teraz uczestniczka show zdradziła, że groźby kierowane są również w stronę jej rodziny! Gdzie jest granica hejtu? O tym opowiedziała przed naszą kamerą zwyciężczyni 8. edycji "Hotelu Paradise".
Agnieszka z "Hotelu Paradise" o groźbach internautów
Agnieszka z "Hotelu Paradise" zdobyła się na odwagę i w ostatniej chwili rzuciła kulą na polu 100 000 złotych. Jej czyn spowodował, że internauci nie pozostawili na niej suchej nitki, zarzucając jej fałsz, obłudę i chamstwo w stronę Jędrzeja, z którym spędziła kilka tygodni w parze. Teraz doszły do tego groźby karalne! W rozmowie z nasza reporterką Agnieszka zdradziła, jak czuje się w "ogniu krytyki" fanów programu:
Wiadomości, ze zabiją moją rodzinę czy podpalą mój salon czy pobiją mnie, jak mnie spotkają... To jest abstrakcyjne(...) Dla mnie najważniejsze jest to, że Jędrek nie jest na mnie zły
Widzowie "Hotelu Paradise" zarzucają Agnieszce również to, że była graczem i to, że była miła dla każdego, zdaniem wielu było fałszywe:
Dla ludzi bycie graczem oznacza bycie miłym dla wszystkich, a ja wszystkich polubiłam
Zobaczcie, co więcej zdradziła nam Aga w wywiadzie.
