Wyszło na jaw, kto ma najwięcej głosów od widzów „Tańca z gwiazdami”. Zaskoczenie
Z każdym odcinkiem najnowsza edycja „Tańca z gwiazdami” budzi coraz bardziej skrajne reakcje widzów. Spora część oglądających twierdzi, ze odpadają pary, które w rzeczywistości lepiej sobie radzą na parkiecie, natomiast inne są „przepychane” do kolejnych etapów. Właśnie ujawniono tajne informacje o głosowaniach internautów. Faworytką nie jest Majka Jeżowska.
Najnowsza edycja „Tańca z gwiazdami” mierzy się z coraz ostrzejszą krytyką internautów. Widzowie 15. odsłony tanecznego programu otwarcie uderzają w decyzje podejmowane w formacie. Spore niezadowolenie wywołało odpadnięcie Natalii Nykiel. Później oglądający musieli pożegnać się z Anną Marią Sieklucką oraz Rafałem Zawieruchą, co również było podważane. Po ostatnim odcinku lawina gorzkich komentarzy ponownie ruszyła. Część internautów twierdzi, że w show znajdują się uczestnicy, którzy są niesłusznie przepychani do kolejnych etapów. „Super Express” ujawnił, jak rozkładają się głosy widzów.
Widzowie „Tańca z gwiazdami” niezadowoleni. Jak rozkładają się głosy?
Po ćwierćfinale Filip Bobek i Hanna Żudziewicz odpadli z „Tańca z gwiazdami”. To nie spodobało się wielu widzom. Zwłaszcza że była para, która na parkiecie zaprezentowała się wyraźnie gorzej, co stwierdzili w swoich ocenach także jurorzy. Mowa o Majce Jeżowskiej i Michale Danilczuku. Uczestnicy zdobyli zaledwie 30 punktów. Iwona Pavlović przyznała im tylko sześć oczek. Jurorka przyznała wprost, że nie podobało jej się paso doble w wykonaniu Jeżowskiej. Później nie kryła zaskoczenia tym, że odpadł Bobek.
Nawet Iwna Pavlović uważała aktora za faworyta i widziała go w finale „Tańca z gwiazdami”. To natomiast pasuje do ostatnich krytycznych komentarzy widzów. „Super Express” postanowił sprawdzić, jak rozkładają się głosy oglądających. Redakcja ujawniła, że Majka Jeżowska nie dostaje najwięcej SMS-ów. Zaskoczeni?
Największym wsparciem widzów cieszą się Julka Żugaj oraz Maciej Zakościelny. Wiele wskazuje na to, że to ci uczestnicy dojdą do finału i będą walczyli o Kryształową Kulę. Jeżowska znajduje się na ostatnim miejscu podium, a po piętach depcze jej często wychwalana przez jurorów Vanessa Aleksander. Podobno różnice są nieduże, a to oznacza zaciętą walkę do końca.
Na pierwszym miejscu u widzów praktycznie zawsze jest Julka Żugaj, na drugim – Maciej Zakościelny. Oni w stacji są typowani do finału. Majka jest dopiero na 3. miejscu, a Vanessa Aleksander – na 4., choć tu dużo zależy od odcinka i tego jak jej idzie w tańcu. Najstabilniejsze są wyniki Maćka Zakościelnego, który ma wierne grono fanów, czy może raczej fanek
Majka i Maciek od początku programu byli w topce, bo mają stałe grono głosujących. Ta przewaga nad innymi utrzymywała się od 1. odcinka. Julka i Vanessa im lepiej tańczyły, tym wyżej szybowały w słupkach. W przeciwieństwie do poprzedniej edycji, to nie są duże różnice. Między czołówką jest blisko
Wygląda na to, że widzów czeka jeszcze sporo emocji. Warto przypomnieć, że już jutro, czyli 10 listopada rozpocznie się półfinałowa rozgrywka „Tańca z gwiazdami”. Czy oglądający znów będą mieli powody do narzekania? To się okaże. Czyżby dzielnie walcząca z kontuzjami Jeżowska nie miała już szans?
Zobacz także: Filip Bobek wyjawił, czego żałuje po "Tańcu z Gwiazdami". Wbił szpilę produkcji?