Wielkie zmiany w życiu Łukasza ze "Ślubu". Zdradził, co u niego słychać
Były uczestnik "Ślubu od pierwszego wejrzenia" zaskoczył swoją decyzją. Łukasz zdecydował się na prawdziwą rewolucję.
Łukasz ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" podczas relacji na InstaStories pokazał wyjątkowe kadry i zdradził, co dziś u niego słychać. Okazuje się, że były uczestnik programu TVN zdecydował się na wielkie zmiany i podjął naprawdę ważną decyzję. Wszystko wskazuje na to, że Łukasz zrobił to dla swojego synka. Franio z pewnością będzie zachwycony!
Łukasz ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" podjął ważną decyzję
Łukasz wziął udział w czwartej edycji "Ślubu od pierwszego wejrzenia" i wziął ślub z Oliwią. Para od samego początku była sobą zachwycona, a w finale okazało się, że chcą kontynuować swoje małżeństwo. Tuż po emisji ostatniego odcinka hitu TVN Oliwia i Łukasz zostali rodzicami- na świecie pojawił się wówczas ich synek, mały Franek. Niestety, kilka miesięcy po narodzinach dziecka byli uczestnicy telewizyjnego eksperymentu ogłosili rozstanie. I chociaż początkowo zapewniali, że kończą swój związek w przyjaźni to po jakimś czasie okazało się, że jest zupełnie inaczej. W sieci pojawił się nawet rozpaczliwy apel Łukasza ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia". Łukasz wyjawił wówczas, że ma mocno ograniczane kontakty z synem. Na szczęście teraz wydaje się, że była para doszła do porozumienia, a dumny tata co jakiś czas pokazuje w sieci zdjęcia z ukochanym synkiem.
Zobacz także: Najpierw zaręczyny, a teraz to. Kornelia i Marek ze "Ślubu" ogłosili nowinę
Teraz wszystko wskazuje na to, że Łukasz ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" zrobił coś, dzięki czemu będzie mógł być bliżej swojego synka. Nie jest tajemnicą, że do tej pory były uczestnik programu TVN mieszkał w Katowicach. Oliwia z kolei po rozstaniu wróciła do Gdańska i właśnie tam samotnie wychowuje małego Franka. Co ciekawe, teraz Łukasz w relacji na InstaStories zaskoczył wyznaniem i zdradził, że właśnie przeprowadził się do... Gdańska!
Jak przeprowadzka to i meble jakieś wypada poskładać
Zobacz także: Marta ze "ŚOPW": "Przeczuwam, że będzie dobrze". Można gratulować
Jak widać, Łukasz zrobi wszystko żeby spędzać więcej czasu z ukochanym synem. Brawo!