Reklama

Kolejne zmiany w "Pytaniu na śniadanie" właśnie ruszyły. Wszystkie media obiegła dziś informacja, że w śniadaniówce zmieniło się szefostwo. Dotychczas pieczę nad porannym formatem pełniła Kinga Dobrzyńska, a już teraz okazuje się, że stacja znalazła zastępstwo na jej miejsce! W piątek wydano komunikat w sprawie.

Reklama

Kolejne zmiany w "Pytaniu na śniadanie"

Początek roku dla śniadaniówki "Pytanie na śniadanie" był istnym roller coasterem. Nowa władza sprawiła, że wszyscy dotychczasowi prowadzący pożegnali się z pracą przy porannym show. W mediach pojawiały się liczne informacje i z dnia na dzień na jaw wychodziły kolejne zwolnienia. Z programem "Pytanie na śniadanie" pożegnali się między innymi Aleksander Sikora, Małgorzata Tomaszewska, Kasia Cichopek czy Maciej Kurzajewski. Mimo że na kanapie pojawili się nowi prowadzący, to fani wciąż domagali się powrotu swoich ulubieńców. Wydaje się, że prośby zostały połowicznie wysłuchane, ponieważ niedawno media obiegła informacja, że Łukasz Nowicki powraca do programu śniadaniowego.

Łukasz to profesjonalista, uwielbiany przez widzów. Jesteśmy przekonani, że jego powrót z pewnością ich ucieszy. Na tym jednak zmiany w ''Pytaniu na Śniadanie'' się nie kończą - nieustannie chcemy zaskakiwać naszych odbiorców. O szczegółach będziemy informować na bieżąco
- zdradził informator Pudelka.

Teraz okazuje się, że to nie koniec zmian w śniadaniówce TVP. Niedawno głośno zrobiło się o szefowej "Pytania na śniadanie", ponieważ niepochlebnie wypowiadała się o byłych pracownikach programu. Wówczas Tomasz Kammel zażądał przeprosin od Kingi Dobrzyńskiej. Teraz okazuje się, że szefowa "Pytania na śniadanie" nie jest już związana ze stacją! W piątek stacja wydała oficjalny komunikat w tej sprawie.

Szanowni Państwo, Telewizja Polska wprowadza kolejne zmiany w 'Pytaniu na Śniadanie'. Od listopada formatem śniadaniowym Dwójki i jednym z najpopularniejszych programów polskiej telewizji kieruje Barbara Dziedzic. Program zyskuje widzów i coraz częściej wygrywa z konkurencją. Między listopadem a wrześniem 2024 oglądalność 'Pytania na Śniadanie' wzrosła aż o 14,5%
- czytamy w oświadczeniu.

Portal Pudelek chciał skonfrontować tę informację z Kingą Dobrzyńską, jednak ta miała odpowiedzieć jedynie, że to już "nie jest jej świat". Nieznana jest zatem motywacja do zmiany w szefa programu, jednak można domyślać się, że chodzi o jak najlepsze wyniki oglądalności. Od września, gdy na ekranach telewizorów pojawiła się jeszcze jedna śniadaniówka "Halo tu Polsat" każda ze stacji walczy o swoich widzów, jak tylko może.

Spodziewaliście się takiej zmiany w "Pytaniu na śniadanie"?

Reklama

Zobacz także: Gwiazdor TVP jest w związku z mężczyzną. Opowiedział o ich relacji. "Jesteśmy normalnymi facetami, którzy po prostu się kochają"

Kinga Dobrzyńska
AKPA
Reklama
Reklama
Reklama