Widzowie drżeli o jej występ w "Tańcu z Gwiazdami". Anita Sokołowska nie była z siebie zadowolona

Tego występu Anita Sokołowska bardzo się bała - treningi tak mocno dały w jej kość, że sama zaczęła mówić o poważnym kryzysie. Ostatecznie w szóstym odcinku "Tańca z Gwiazdami" aktorka znana m.in. z "Przyjaciółek" oraz Jacek Jeschke wykonali ognistą cha chcę. Jak wypadli przed jurorami? Tym razem nie było samych "dziesiątek"...

Anita Sokołowska w szóstym odcinku "Tańca z Gwiazdami" nie zachwyciła jurorów?

Jurorzy zgodnie stwierdzili, że Anita Sokołowska sama sobie podniosła wysoko poprzeczkę, dlatego mogą od niej wymagać więcej. Po fenomenalnym fokstrocie Sokołowskiej i Jeschke z poprzedniego odcinka, ocenionego na 40 punktów, przyszedł czas na cha chę. Treningi okazały się dla aktorki bardzo trudne - tuż przed niedzielnym odcinkiem otwarcie mówiła o kryzysie i zmęczeniu, pokazywała swoje siniaki i bala się, że nie da rady wystąpić:

Proszę mi nie przeszkadzać, jestem w mojej samotni i płacze aktualnie(...) bo żeś taki układ wymyślił, co ja nie dam rady

Jak więc wypadła w szóstym odcinku show? Jej cha cha spodobała się jurorom, choć pojawiły się pewne uwagi!

Anito, nasza diablico, mam wrażenie, że z rękawa będą ofert różnych ról aktorskich, ja Ciebie kojarzyłam jako pitu pitu taka bidula, a Ty masz spektrum możliwości! Ale w aspektach cha chy czy nie byłaś na swoich nogach!

Tomasz Wygoda dodał:

Były przestoje, były momenty, jakby traciliście energię

Ewa Kasprzyk wtórowała kolegom:

Ja też to widziałam!

Ostatecznie Anita i Jacek otrzymali 35 punktów - po 8 od Iwony Pavlović i Rafała Maserak, 9 od Tomasza Wygody oraz 10 od Ewy Kasprzyk. Sama Sokołowska stwierdziła jednak, że jej cha cha się nie udała, z czym oczywiście ciężko się zgodzić!

Ten taniec mnie zachwycił. Pani Anitko i Jacku! Nooo czaaaad! Ode mnie już macie na start 40 pkt!

Wow! Cudnie!!!????

Część widzów jednak skrytykowała gwiazdę oraz jurorów, którzy przyznali jej tak wysokie noty:

Jak uwielbiam Anitę to dziś chyba trochę punktacja zawyżona

Dużo krzyku, robienia szumu, pokazywania na siłę, że jest się wyluzowana, szalona. Tańca mało, Maciek zatańczył i niebo lepiej, a punktów zdobył mniej. Kolejna pani, która jest mocno faworyzowana. Przerost formy nad treścią.

A Wy co myślicie? Ma szansę na wygraną? Zobaczcie jej występ!