Mała Ania z "Warsaw Shore" nie mogła sobie wymarzyć lepszego rozpoczęcia 2022 roku. Nowy Rok przywitała tuląc w ramionach swojego ukochanego synka. Informacją, że urodziła podzieliła się już z samego rana.

Reklama

Teraz mam już wszystko - napisała dumna i szczęśliwa mama.

Mała Ania podzieliła się uroczym zdjęciem malucha i zdradziła, jakie imię dla niego wybrała.

"Warsaw Shore"" Mała Ania została mamą

Miniony rok był dla Małej Ani z Warsaw Shore przełomowy. Latem wzięła ślub z Arturem "Kornikiem" Sowińskim. Jej mężem jest 34-letni zawodnik zawodnik KSW w wadze lekkiej i piórkowej , a także były międzynarodowy mistrz KSW w wadze piórkowej. Pierwsze wspólne zdjęcie pokazali na początku 2020 roku, a nieco ponad rok później stanęli już na ślubnym kobiercu. Uroczystość odbyła się w tajemnicy przed mediami, a dumna panna młoda zaskoczyła fanów relacją ze ślubu w sieci.

W czerwcu 2021 roku Mała Ania pochwaliła się również, że zostanie mamą. To właśnie ciąża okazała się być powodem ograniczenia jej działalności w sieci. Młoda mama chciała przeżywać ciążę w spokoju, jednak w końcu zdecydowała się podzielić radosną nowiną.

Zobacz także

Zobacz także: "Ślub od pierwszego wejrzenia": Agnieszka urodziła? Jest komentarz Wojtka! "Chciałem wam podziękować"

Synek Małej Ani i Artura Sowińskiej pojawił się na świecie w sylwestrową noc. Dumna mama z samego rana podzieliła się jego zdjęciem w sieci:

Teraz mam już wszystko ❤️

Zobacz także: Klaudia Halejcio pokazała brzuch pół roku po porodzie. Aż trudno uwierzyć, że niedawno urodziła!

Mała Ania pokazała również pierwsze urocze zdjęcie taty z synkiem i napisała:

Moje misie ❤️ Natanek zrobił nam niespodziankę! Jest pierwszym dzidziusiem urodzonym w 2022 roku w @lubinowa.mama. Dziękujemy za wspaniałą opiekę ❤️

Dzielna mama otrzymała również pierwszy prezent od męża i synka:

Pierwszy bucik Natanka ❤️ Prezent od męża za to, że byłam taka dzielna. Mam takich cudownych chłopaków ❤️

W sieci pojawiła się lawina gratulacji dla szczęśliwych rodziców. Mała Ania zdradziła też jak się czuje i jak przebiegał poród:

Żyje mam się świetnie. Natanek nam zrobił naprawdę takiego sylwestra, że głowa mała. Ogromne szczęście, niesamowite przeżycie i nie spodziewałam się, że takie emocje mogą człowiekiem targać w takich momentach - od stresu, po szczęście radość i w ogóle. Był hardcore.

Reklama

Gratulujemy!

Instagram @malaa_official
Reklama
Reklama
Reklama