Ostatni odcinek "Rolnik szuka żony" wiele zweryfikował. Okazuje się, że u Waldemara i Ewy nie dzieje się najlepiej, a to za sprawą rodziców rolnika, którzy nie do końca są zachwyceni z jego wyboru. Nie da się ukryć, że każdy odcinek wzbudza wiele emocji, nawet sam Waldemar przyznał, że nie wie, czego ma się po nich spodziewać. Uczestnik show postanowił napisać post o nadchodzącym finale i opowiedzieć o hejcie, który na niego spadł.

Reklama

Waldemar z "Rolnik szuka żony" obawia się finału? Spadł na niego ogromny hejt

10. edycja "Rolnik szuka żony" zmierza ku końcowi. Jak się okazuje, nie u wszystkich par układa się najlepiej. W ostatnim odcinku Waldemar i Ewa spędzili weekend w Opolu, niestety ich romantyczna kolacja zamieniła się w kłótnie. Okazało się, że Ewa nie chce zrobić kolejnego kroku w ich relacji, dopóki rolnik nie porozmawia ze swoimi rodzicami, którzy nie są zadowoleni z jego wyboru. Internauci mocno skrytykowali postawę Waldemara i stwierdzili, że nie ma on szans na zbudowanie relacji, dopóki nie odetnie się od rodziców.

Przed nami finałowy odcinek miłosnego hity TVP, w związku z tym Waldemar postanowił napisać post na swoim Instagramie.

Kochani, idąc śladem mega przeboju Europe ,,The Final Countdown'' bądź znanym z amerykańskich filmów terminem deadline pozostało dokładnie 146 hours to deadline. Jak widać humor związany z tym wydarzeniem mi dopisuje
— napisał Waldemar.

Zobacz także: Widzowie "Rolnik szuka żony" nie mogli znieść tego fragmentu z Ewą i Waldemarem. Co tam się wydarzyło?

Zobacz także

Pod postem Waldemara z "Rolnik szuka żony" jak zwykle pojawiły się liczne komentarze. Jeden z internautów postanowił wesprzeć rolnika miłym słowem. Uczestnik show chętnie odpowiedział i odniósł się do przykrych rzeczy.

No po wczorajszym odcinku aż dziwne, że go masz, współczuję sytuacji, która była te kilka miesięcy temu i pewnie jest po wczorajszej emisji. Pozdrawiamy z Wrocławia i zapraszamy jak będziesz w naszym mieście
— napisał jeden z internautów.
Sam od dłuższego czasu nie wiem czego spodziewać się po tych odcinkach ? Ale nie łamie się, choć lecą hektolitry hejtu na mnie. Tylko że Ci nieżyczliwi ludzie nie mają pojęcia, że nic z tego dziadostwa co na mnie piszą, sobie nie robię ! Słabi są, nie znają mnie, a oceniają przez pryzmat paru minut w odcinku. Mnie krzywdy nie zrobią, a wierzę w to, że KARMA wraca!!! Do tych jadowitych wężów też wróci ! Z przyjemnością państwa odwiedzę, jak będę koło Wrocławia przejazdem, bo szanuje bardzo życzliwych mi ludzi takich jak Ty i narzeczona
— odpowiedział Waldemar.
Ewa i Waldemar z Rolnik szuka żony
Ewa i Waldemar z "Rolnik szuka żony" youtube/rolnikszukażony

Zobacz także: Zmiana emisji finału "Rolnik szuka żony 10"! Informację przekazano nagle

Pod zdjęciem Waldemara nie zabrakło również słów wsparcia od fanów, którzy mimo wszystko wciąż mu kibicują.

Super zdjęcia, pozdrawiam serdecznie
Super zdjęcia i fajne ujęcie. Czekam z niecierpliwością na finał rolnika. Pozdrawiam
Super foty Waldek!! Kazimierz jest piękny, pozdrawiam
— piszą internauci.
Reklama

A wy kibicujecie Waldemarowi i Ewie z "Rolnik szuka żony"?

Waldemar z Rolnik szuka żony zaskoczył fanów
Waldemar z "Rolnik szuka żony" FremantleMedia Polska
Waldemar i Ewa z "Rolnik szuka żony"
Waldemar i Ewa z "Rolnik szuka żony" Facebook@Rolnik szuka żony TVP
Reklama
Reklama
Reklama