Conan Kaźmierski podpadł ostatnio produkcji "Tańca z Gwiazdami" i nie dość, że wdarł się na parkiet tanecznego show, to wdał się w dyskusję z Iwoną Pavlović. Kaźmierski postanowił się jednak zreflektować i po siódmym odcinku zaskoczył "Czarną Mambę". Wszystko mamy nagrane. Myślicie, że Dagmara musiała ingerować w przeprosiny?

Reklama

Conan Kaźmierski przeprosił Iwonę Pavlović

Conan Kaźmierski z zapałem kibicuje Dagmarze Kaźmierskiej na widowni "Tańca z gwiazdami", jednak po ostatnim wybryku dostał burę od produkcji i wylądował poza zasięgiem kamer. Syn "Królowej życia" po jednym z występów mamy wbiegł na scenę i wręczył jej wielki bukiet czerwonych róż, a do Iwony Pavlivić powiedział: "Ja myślę, że Pani Iwonka by z takimi nogami kroku nie robiła, piękny taniec". Dagmara nie była jednak zadowolona z wybryku syna i na dodatek została wezwana "na dywanik".

Produkcja Tańca z Gwiazdami ma dość Conana, który nie przestrzega zasad programu. Goście nie powinni wchodzić na parkiet, wręczać kwiatów i rzucać maskotek. Produkcja postanowiła porozmawiać na ten temat z Dagmarą. Od następnego odcinka Conana będzie mniej. Jest to program o gwiazdach i tancerzach, a nie o gościach z widowni
zdradził informator serwisu Pudelek.

Zauważyliśmy, że po siódmy odcinku "Tańca z gwiazdami" Conan poszedł do Iwony Pavlović z ogromnym bukietem kwiatów. Postanowiliśmy zapytać, go czy to były przeprosiny.

My już sobie tydzień temu wyjaśniliśmy wszystko z Panią Iwoną (...) Jednakże tak poczułem, tak zrobiłem.
stwierdził Conan.

A co jeszcze powiedział Conan w rozmowie z Party.pl? Przekonajcie się sami!

Reklama

Zobacz także: Widzowie proszą, by honorowo zrezygnowała z "TzG". Dagmara postawiła sprawę jasno

Zobacz także
Dagmara Kaźmierska, Conan Kaźmierski
Baranowski/ AKPA
Reklama
Reklama
Reklama